) Gdy wreszcie wyszli z warsztatu, wyciągnął rękę i zatrzymał Ronnie, zanim poszła do domu. Przytulił ją do siebie i zaczął całować. Najpierw w usta, potem policzki, a potem szyję. Skórę miała jak ogień, jakby godzinami leżała na słońcu, i kiedy znowu pocałował ją w...
|