|
mivies.moblo.pl
Dałabym wiele żeby cofnąć czas. Wtedy na pewno nie było by nas.
|
|
|
mivies dodano: 21 sierpnia 2010 |
|
Dałabym wiele, żeby cofnąć czas. Wtedy na pewno nie było by nas.
|
|
|
mivies dodano: 21 sierpnia 2010 |
|
A teraz cierpię i płacę za swą miłość.
|
|
|
mivies dodano: 21 sierpnia 2010 |
|
Byliśmy jak lód i ogień i dlatego powinniśmy wzajemnie się wykluczać. Mimo to, pasowaliśmy do siebie, jak nikt inny. To był kolejny dowód, że należeliśmy do siebie.
|
|
|
mivies dodano: 21 sierpnia 2010 |
|
Jeszcze żaden człowiek nie irytował mnie tak bardzo jak On, ale też żaden mężczyzna mnie tak nie pociągał.
|
|
|
mivies dodano: 21 sierpnia 2010 |
|
W dzisiejszych czasach miłość jest niezwykle szlachetnym skarbem. Naprawdę rzadko zdarza się, aby była w pełni tak czysta i nienaruszona żadną skazą i blizną.
|
|
|
mivies dodano: 21 sierpnia 2010 |
|
Pokazał mi, że jestem zdolna do miłości o jakiej mi się nawet nie śniło.
|
|
|
mivies dodano: 21 sierpnia 2010 |
|
Choć poznałam Go przypadkiem, zaledwie dwa lata temu, budzi we mnie ambiwalentne uczucia. Od uwielbienia poprzez strach, aż do odrazy, której towarzyszy smutek, gdyż dojrzałam w Nim ludzkie cechy, tak wyraźnie widoczne we mnie samej. Mimo tego moje serce nie dało się zwieść, nadal bije tylko dla Niego. / anobotak.
|
|
|
mivies dodano: 21 sierpnia 2010 |
|
Pociągam zapałką. Leniwy, kapryśny ogień jest jak rodzące się uczucie. Taki mały płomyk zaufania. Jak coś, co łączy dwoje ludzi ze sobą, to co jest fundamentem niezbędnym do zbudowania czegoś pięknego. Podpalam papierosa. Niby od niechcenia, papier zajmuje się. Obserwuję, jak kawałek po kawałku, papieros spala się, jak wypala się uczucie. Wydziela się dym, który jest jak emocje: szczęście, ból, tęsknota. Czuję nieprzyjemny zapach. Zapach trawionego ogniem życia, rozkładającej się miłości ..
|
|
|
mivies dodano: 21 sierpnia 2010 |
|
.. Obserwuję jak to, co budowałam tyle czasu z łatwością, zaledwie w kilka chwil ulatuje bezpowrotnie. Patrzę jak papieros robi się coraz krótszy, jak ogień miejsce przy miejscu wypala resztki bezsensownej miłości. Dochodzę do momentu, w którym już nic nie da się zrobić. Wyrzucam papierosa, tak jak Ty wyrzuciłeś mnie ze swojego serca. Teraz widzę jak spada w dół, aby w końcu dotknąć dna, upaść na ziemię. Leży, dalej słabo się żarzy. Nikt go nie zauważa. Koniec. Papieros się wypalił, jak Twoje uczucie do mnie. / anobotak.
|
|
|
mivies dodano: 21 sierpnia 2010 |
|
Ciekawe co robisz, jak ktoś pyta o mnie.
|
|
|
mivies dodano: 21 sierpnia 2010 |
|
Podziękuj Bogu, oddychaj chwilą.
|
|
|
mivies dodano: 21 sierpnia 2010 |
|
- To może po prostu zapomnij o nim ? - Uważasz, że to tak łatwo ? - Tak, skoro on Cię tak zranił i ciągle daje Ci do zrozumienia, że Cię nie kocha ? - Widzisz, a jednak go kocham. To się nazywa prawdziwa miłość.
|
|
|
|