|
mistrzunii0.moblo.pl
Nie mam już co o niej myśleć i marnować słów bo wiem że miłość znajdę znów bo jestem zacięty niczym łowca głów . Dajcie spokój i już . ... Nie będę o tobie myśl
|
|
|
Nie mam już co o niej myśleć i marnować słów ,
bo wiem , że miłość znajdę znów
bo jestem zacięty niczym łowca głów .
Dajcie spokój i już . ...
Nie będę o tobie myślał .
Tylko e-maila mi wyślij ,jak wywalić cię z moich myśli .
A tera wystaw o sobie nową opinie , bo już nie wiem co powinienem o tobie myśleć
|
|
|
lecz ona mnie nie chce
chodź nie zna mego stylu bycia
woli komentować mnie za plecami ,
niż stanąć ze mną w prost oczami .
Ona wprost uważa się za wyższą półkę
ja bym raczej nie wziął jej za pigułkę.
Moje życie się zmieniło gdy ją poznałem
cały czas z dala się w nią wpatrywałem
i myślałem , że coś miedzy nami będzie ,
że miłość rozwija się wszędzie
ale dowiedziałem się , że między nami nie ,
lecz ja ją kochałem
dnami i nocami o niej myślałem .
Choć inni mówili ` daj spokój ona jest jebnięta `
to ja mówiłem , że jest przepiękna ,
a tera już wiem , że czas już skończyć , a jeszcze jedno
nie ma takiej mocy . co mogła by nas połączyć .
|
|
|
Tak to właśnie ona .
Nie dawno miałem nadzieje , że to będzie moja żona
właśnie ona .
Tera mam ją wyjebane, niech chodzi przestraszona
tak to właśnie ona .
Chętnie bym jej wsadził w gardło kondona
tak to właśnie ona .
Morda , piękna ale nie rozsądna
tak to właśnie ona .
Nie wiem co w ogóle w niej widziałem
bez opamiętania się w niej kochałem
i myślałem , że spędzę z nią resztę życia
i nie będziemy mieli między sobą nic do ukrycia
|
|
|
Źle oceniasz sytuacje to popłyniesz raczej szybko,
sam się krzywdzisz w zatraceniu, nazajutrz będzie Ci przykro
i wnet wyprzesz te refleksje mając do bliskich pretensje.
|
|
|
Szans na przebudzenie nie masz, nie chcesz określić swych potrzeb,
postępujesz nierozsądnie, a myślisz że robisz mądrze,
a ja Cię Boże proszę, chcę byś ludzi mych ocalił,
gdybym wcześniej Cię chwalił też bym całkiem nie nawalił.
Ludzką rzeczą zbłądzić z błędów, wyprowadzić boską,
konsekwencja to mistrzostwo, nie chcę w życiu cierpieć, ot co.
|
|
|
Przestań krzywdzić
siebie bliskich co przetrwali pośród czystki.
Jeśli chcą wybaczą, wszystkich ran nie zabliźnisz,
podejmiesz dialog, już osiągasz korzyści.
|
|
|
Szczebel za szczeblem się pniesz, taka kariera
pod tytułem "Upadek, z którego się nie pozbierasz".
Zacząć od zera, wiem przeraża cię ten temat,
w walce o lepsze życie w czasie, gdy głód doskwiera
ty skup się lepiej tera, bo do szczęścia ci potrzebne siły
do pracy nad sobą by się wyrwać z uzależnień.
Czy to hazard, seks, miękkie bądź zdrów nie stań się fejkiem,
zapijanie wódą prochy, nie wygrają z twoim lękiem.
Chcesz by ściema górę wzięła, miałeś obrać drogę inną,
przestań się zatracać w końcu uznaj swą bezsilność!
|
|
|
Przekraczając wszelkie normy, nie stosujesz ograniczeń.
Jak wypiję to krzyczę jak nie kirzę mam kurwice,
życie to nie koncert życzeń, jeśli gra pod twe dyktando,
miej świadomość że uczyni to, niezmiernie rzadko.
Wpadka za wpadką, człowiek uwierz, nie warto
przez utratę kontroli minąć się z życiową prawdą.
Czujesz, aż nadto ten niekorzystny bilans,
notujesz więcej strat niż zysków, to zabija.
Dostaniesz świra prędzej czy później, to pewne,
nie odzyskasz dawnego życia bo już poległeś.Przekraczając wszelkie normy, nie stosujesz ograniczeń.
Jak wypiję to krzyczę jak nie kirzę mam kurwice,
życie to nie koncert życzeń, jeśli gra pod twe dyktando,
miej świadomość że uczyni to, niezmiernie rzadko.
Wpadka za wpadką, człowiek uwierz, nie warto
przez utratę kontroli minąć się z życiową prawdą.
Czujesz, aż nadto ten niekorzystny bilans,
notujesz więcej strat niż zysków, to zabija.
Dostaniesz świra prędzej czy później, to pewne,
nie odzyskasz dawnego życia bo już poległeś.
|
|
|
Skupiony na używkach i przypadkowym seksie,
dziś wieczór całkiem nieźle, uczta bogów na Olimpie,
dziś sto procent masz rozrywkę, jutro tonąc chwycisz brzytwę,
bierzesz udział w tej gonitwie, zastanawiasz się czy warto?
Znów na kacu roztrzęsiony, sam na sam z poranna ćwiartką,
bez wsparcia ojcze, matko za jakie grzechy cierpieć,
muszę ja, śmiertelnik w tym uzależnień piekle.
|
|
|
Nie da się zaprzeczyć też robiłem złe rzeczy,
zachowywać się jak kretyn, zdarzyło się niestety
na cały świat złorzeczyć, gadać od rzeczy.
Nie potrafiąc się cieszyć potem, wstydzić się, peszyć
chociaż ludzką rzeczą grzeszyć, budzisz się gdy jest za późno
Gdy starania szły na marne gdy kłopotów znów mnóstwo.
Burdy pijackie, kłamstwa i cudzołóstwo
by ponownie odchorować zapatrzony w nowe bóstwo
oto konsekwencje życia bez przemyśleń na luźno,
oto co się będzie działo gdy już będzie za późno.
Źle oceniasz sytuacje to popłyniesz raczej szybko,
sam się krzywdzisz w zatraceniu, nazajutrz będzie Ci przykro
i wnet wyprzesz te refleksje mając do bliskich pretensje.
|
|
|
Nie da się zaprzeczyć też robiłem złe rzeczy,
zachowywać się jak kretyn tez zdarzyło się niestety...
|
|
|
Nie robię z siebie gwiazdy bo nigdy nią nie byłem, nie mam na imię każdy choć jak każdy mam imię !
|
|
|
|