|
misslisic.moblo.pl
tak bardzo pragneła jego obecności . poczuć jak łaskocze ja po brzuszku tylko po to by zobaczyc jej uśmiech . poczuć jego delikatne słodkie usta . poczuc jak cieżko oddy
|
|
|
tak bardzo pragneła jego obecności . poczuć jak łaskocze ja po brzuszku tylko po to by zobaczyc jej uśmiech . poczuć jego delikatne słodkie usta . poczuc jak cieżko oddycha chwili gdy zblizała sie bardziej . usłyszeć jak mocno bije mu serce w momencie kiedy mówiła mu , że go kocha . pragneła tego bardzo . lecz pewne rzeczy powodowały , że on nie mógł sie nawet o tym dowiedziec
|
|
|
Siedziała na ławce zalana łzami i wtedy przyszedł ON. - Dlaczego płaczesz?? -Odejdź zostaw mnie w spokoju! - Nie mogę dopóki nie przestaniesz płakać. - Przecież ja Ciebie nie obchodzę. Zostaw mnie, odejdź tak wiele razy to robiłeś. Nie rań mnie więcej.
|
|
|
moje roześmiane oczy nie pasują do jego poważnego spojrzenia, moje potargane kudły nie komponują się z jego idealnie ułożonymi włosami, mojej wielkiej, szalonej miłości nie odwzajemni jego rozważny sentyment.
|
|
|
Była na imprezie. Wiedziała, że przyjdzie więc już na początku zaczęła pić. Po godzinie stała nawalona pod ścianą i krztusiła się dymem z papierosa. Wszedł do kuchni nie wiedząc, że ona tam jest. Odwrócił się, spojrzał na jej oczy, które się zaszkliły i podszedł bliżej. Zaczęła się śmiać. 'Tylko sobie nie myśl, że to przez Ciebie. Dymem się zakrztusiłam i tyle.' Złapał ją za łokieć. 'Chodź. Wyjdziemy na zewnątrz.' Spojrzała na niego wściekła i pijana. 'Chyba sobie kpisz.' Odwróciła się i kończyła swoje piwo. Wyrwał jej butelkę z dłoni i wziął na ręce przekładając przez ramię! 'Cholera! Puść mnie. Puść mnie, no!' Wyszli na zimne powietrze. Postawił ją na ziemi i odwrócił się plecami. 'Coś Ty sobie, kurwa, myślał? Że przyjdziesz i będziesz udawał bohatera? Po jakiego chuja mnie wyprowadzałeś? No po co pytam?! Nie ma już nas. Sam o tym zdecydowałeś i guzik powinno Cię obchodzić, co się ze mną dzieje!' Biła go pięściami po plecach. 'Kocham Cię.' Powiedział. Uderzyła mocniej.
|
|
|
kupiła jabłkowo-miętowego tymbarka . gdy Go otworzyła , On podszedł i powiedział: daj przeczytać co jest napisane . nie patrząc co jest na kapslu dała mu Go z rumieńcem na policzkach . przeczytał , spojrzał na Nią , pocałował i odszedł wręczając Jej kapsel . chwilę nie wiedziała co się stało , w końcu przeczytała napis na tymbarku: "jeśli Ją kochasz , pocałuj!"
|
|
|
- Hej Księżniczko. Co jest? - Wyjebali mnie z własnej bajki
|
|
|
życie nie jest lepsze ani gorsze od naszych marzeń, jest tylko zupełnie inne.
|
|
|
Nie jesteś ideałem , nawet nie wiem co ja w Tobie widzę ! Jednak poza Tobą nie widzę świata , no cóż miłość jest ślepa .A zwłaszcza to, że chociaż wiem, że nie jesteś wart mej uwagi, za każdym razem mimowolnie szukam Cię wzrokiem i patrze, czy chociaż tym razem na mnie spojrzysz;|
|
|
|
-Co Ci jest? -Mam wszystko w dupie! -Ale co Ci jest? -Mam na wszystko wyjebane! -Ale ja się pytam serio, co Ci jest? - Ja Go kocham on ma na mnie wylane! Czy satysfakcjonuje Cię ta odpowiedz?
|
|
|
Poczekaj ! Nie odchodź ! - O co chodzi ? - Zapomniałam ci powiedzieć, że cię kocham ! ♥
|
|
|
a wiesz co było moim największym marzeniem 31 grudnia? Byś był obok. Byś ten dzień spędził ze mną i moimi przyjaciółmi. Byśmy się dobrze bawili, śmiali, pili, tańczyli, rozmawiali, przytulali, byś w ten dzień powiedział mi że mnie kochasz, bo przecież "jaki sylwester taki cały rok". Ale ciebie nie było.
|
|
|
Noszę bluzy kiedy mi źle, Koka kiedy nie mam makijażu. I smutek na twarzy kiedy całe życie mi się spieprzyło
|
|
|
|