|
misslisic.moblo.pl
gdybym miała w dłoni nóż i możliwość wyboru między Tobą i Twoim sercem nie wiem co bym wybrała. serce przynajmniej mogłabym sobie obramować i powiesić na ścianie. serce
|
|
|
gdybym miała w dłoni nóż i możliwość wyboru między Tobą i Twoim sercem, nie wiem co bym wybrała. serce przynajmniej mogłabym sobie obramować i powiesić na ścianie. serce nigdy nie przelizałoby się z inną. mogłabym sobie je tulić do woli i nie narzekałoby, że już nie może oddychać od nadmiaru uścisków. jedynymi wadami wyboru jego zamiast Ciebie byłby fakt, że ten nędzny mięsień nie byłby w stanie powiedzieć mi, że mnie kocha. o zabraniu na zakupy, nie wspominając.
|
|
|
- mamo, wychodzę. - spoko. - chociaż raz w życiu spytałabyś się o której wrócę. - oj tam, marudzisz. idź, bo się spóźnisz.
|
|
|
Spotkałam raz MIŁOŚĆ, siedziała na kamieniu,
patrzyła na mnie na CIEBIE i na nią.
Ciebie połączyła z nią, a mnie kazała odejść w nieznane.
Ale czy kiedykolwiek kochać Cię przestanę?
Zawsze będę kochała tylko Ciebie KOCHANIE.
Moje serce biło i bije tylko dla Ciebie.
KOCHAM CIĘ WIECZNIE
|
|
|
siedziała przy oknie wpatrując się w gwiazdy , myślała o nim , jej oczy były wilgotne od łez , na jej policzkach gromadziły się krople , powoli popadała w depresję , całymi dniami o nim myślała , tęskniła za jego dotykiem , tęskniła za nim całym ale on nic nie zauważył po kilku tygodniach dziewczyna zmarła , a on do tej pory nie wie co się z nią dzieje i czy żyje czy nie ,
|
|
|
mianownik : chłopak. dopełniacz : chłopaka. celownik : chłopakowi. biernik : chłopaka . narzędnik : ( z ) chłopakiem. miejscownik : ( o ) chłopaku. wołacz : O Ty jebany , pierdolony skurwielu bez mózgu !
|
|
|
Mijaliśmy się w galerii. Byłam z dwoma przyjaciółkami , które siłą wyciągnęły mnie z domu. Obfite zakupy zrekompensowały mi kilkanaście dni płaczu za Tobą. Gdy szłyśmy coś przekąsić, zauważyłam Ciebie. W moją ukochaną bluzę, w która tak uwielbiałam się wtulać, wszczepiona była jakaś niewysoka brunetka. Momentalnie z mojej twarzy zszedł uśmiech. Za 3 kroki przejdziesz obok mnie. Podniosłeś wzrok, odsunąłeś swojego skarba od siebie, trzymając ją teraz tylko za rękę. Dwa kroki. Spojrzałam na wasze splecione ręce. Serce mi krwawiło. Podniosłam głowę do góry. Otarłam się o Twoje ramię i szepnęłam Ci prosto do ucha " wszystkiego najgorszego kochanie". Odeszłam z uśmiechem na twarzy, dumna z siebie, że odważyłam się na taki krok. Gdy się odwróciłam, zobaczyłam jak stałeś tak samo zdezorientowany jak Twoja nowa Barbie. Mam nadzieję, że dzięki niej stoczysz się na dno.
|
|
|
Dziwisz się, że nie chcę się w nic angażować? Że jestem zamknięta w sobie, skryta? Że nie mam 20 znajomych od piwa, lecz jedną zaufaną przyjaciółkę od 13 lat? Że co chwilę tracę bliskie mi osoby, bo nie potrafię walczyć o uczucia? Więc pomyśl, jaka może być osoba, która wychowuje się od 17 lat w domu bez miłości, bez rodzinnej atmosfery, bez ciepła, z ciągłymi kłótniami, nerwami. W domu, gdzie rodzice co chwilę na siebie krzyczą i obrażają się. A ja jedyne co z tego mam, to pieniądze, których nigdy nie brakowało. Nadal uważasz, że moje zachowanie to tylko i wyłącznie 'efekt dojrzewania'?
|
|
|
wmawiała sobie, że go nie kocha. tak naprawdę znaczył dla niej zajebiście wiele, ale przecież dziewczyna też potrafi być twarda, nie?
|
|
|
siedział obok mnie, włączył z mojego telefonu nutę Bas Tajpana "trzy życzenia" i zaczął nucic pod nosem, spojrzałam w jego stronę, a on zanurzył spojrzenie w moim i zaśpiewał : "Gdybym był magiem i mógł spełnić Twoje trzy życzenia to jaka byłaby Twa prośba, powiedz mi..." . tak to jedna z najbardziej romantycznych chwil jakie zdążyłam z nim spędzić.
|
|
|
tylko On mógł przeciągać samogłoskę 'a' zdrobniając moje imię, tylko ja do tego cynicznego cwaniaka mogłam wołać na cały głos : "Młody"
|
|
|
obiecał, że żadna panna go nie zmieni, że zawsze będzie sobą, ehm , dla niej jednak zmienił swój styl życia, towarzystwo, zrezygnował z gry w piłkę, którą wiem jak kochał. ona ma na jego osobę destrukcyjny wpływ. nawet nie wie jak mnie to boli. zmienia go. a on ? nie przyzna się do niczego. taki już jest
|
|
|
|