 |
|
Dokładnie co godzinę spoglądała na telefon `bo może akurat się odezwie, napiszę, że kocha, że tęskni tak jak ja za NIm` Nie napisał.Wlaśnie teraz, po kolejnej nie przespanej nocy, zrozumiała, że nie będzie się do niego odzywać, poniżać się i pisać kolejny raz jak bardzo go kocha, kiedy on ma wyjebane. Teraz będzie się godzinami gapić na telefon, w nadziei, że to jednak On napisze. Bezsensu, ale to ją jedynie trzyma przy życiu, to, ze zateskni, ze zrozumie, ze wróci....
|
|
|
|
` Czasem po prostu chciałabym się do Ciebie przytulić, bez żadnego konkretnego powodu. Pójść do parku, gdzie w promieniach słońca mienią się różnymi kolorami jesienne liście. Usiąść pod drzewem, patrzeć w niebo. Powiedzieć coś, cokolwiek, bo wiem, że mogę rozmawiać z Tobą o wszystkim. Spojrzeć w Twe oczy... Gładzić dłoń. Dotykać Twej twarzy. Ust . Pocałować. Poczuć się jak mała dziewczynka, bezbronna, bezpieczna w Twych objęciach. Chciałabym zapomnieć o tym, co było. Żyć chwilą obecną. Pragnę usnąć wtulona w Ciebie. Obudzić się kiedyś słysząc z Twych ust moje imię. Czuć, że jestem Ci potrzebna, wiedzieć, że jedyna. Chcę się z Tobą drażnić, pokłócić... Tylko po to, by później się czule pogodzić... I tęsknić wiedząc, że i Ty tęsknisz.! ; D
|
|
|
|
` W moich oczach jesteś idealny, wiesz? ;***
|
|
|
|
` - Słyszysz?
- A co mam słyszeć?
- Motyle w moim brzuchu! ; *****
|
|
|
|
` Nie jesteś jedynym powodem mojego uśmiechu, ale stanowczo tym ulubionym ; *********
|
|
|
|
` Siedziała na parapecie swojego pokoju i patrzyła w gwieździste niebo,
zaciągała się kolejnym papierosem, a łzy spływały po jej policzkach,
upiła łyk wina i właśnie wtedy zrozumiała że tak na prawdę nie ma nic ; (((
|
|
|
|
` Przez ten cały czas kiedy mu ufałam, on prosto w oczy kłamał, kłamał, kłamał ! A ja głupia wierzyłam w każde jego słowo, te wszystkie bzdury które wygadywałeś jaka to jestem wspaniała, wyjątkowa i idealna. A teraz? Przechodząc obok tego swojego "ideału" odwracasz wzrok udając że mnie nie widzisz.
|
|
|
|
` -Czasami mam ochotę się na niego rzucić i go dusić , najmocniej jak potrafię . tylko po to aby pokazać mu jak bardzo go kocham
|
|
|
|
` Siedząc na parapecie , z papierosem w ręku , patrząc na krople deszczu delikatnie uderzające w okno , zdajesz sobie sprawę , że nie masz nic .
|
|
|
|
` Pamiętaj nie zmieniaj się dla niego. Nie udawaj kogoś kim nie jestes. Jeżeli on nie pokocha ciebie, twoich wad, to nie jest dla Ciebie, nie jest Ciebie wart. Poste. Bądz taka jaka jesteś. A jesteś niezwykła, musisz tylko w to uwierzyć. Trafisz na pewno na kogo kto pokocha cię w 100%. I będziesz dla niego ideałem, jedynym sensem życia.
|
|
|
|
- Po co tu przylazłeś ?
- jak to po co ? żeby Cię przeprosić i porozmawiać .
- porozmawiać ? czlowieku , o czym ty chcesz jeszcze ze mną rozmawiać ? chcesz mi zjebać całą reszte mojego życia ? mało Ci jeszcze ?
|
|
|
|
` Wiem, że nawet po długim czasie wcale nie będziesz mi taki obojętny jak każdemu się wydaje. wiem, że widząc Cię emocje powrócą.
|
|
|
|
Dodaj komentarz