|
minidomi07.moblo.pl
CZ.2 To tobie ją dałam zrobiłeś z nią co chciałeś konkretniej nic dokładniej wyrzuciłeś a sam o nią prosiłeś sam chciałeś nic nie mówiłam niczego nie chciałam
|
|
|
CZ.2 To tobie ją dałam, zrobiłeś z nią co chciałeś, konkretniej nic, dokładniej wyrzuciłeś , a sam o nią prosiłeś, sam chciałeś , nic nie mówiłam, niczego nie chciałam, jedynie spokoju ty go nie dość że zakłuciłeś to jeszcze, dany ci czas wyjebałeś za okno, ten ostatni raz. to była ta trzecia ostatnia szansa. I właśnie samozagłada somozniszczenie chciało by się wedrzeć do mojej glowy i ciała, to ty dałeś im mój adres i hasło. Jedyne co można powiedzieć to nic nie mówić poprostu wyciszyć się wyjść na prostą i bez żadnych uczuć , żadnej glebszej reakcji skończyć. nie docierasz już do mojego serca, przykry koniec co?
|
|
|
CZ.1 Pamiętam kiedyś płakałam ,
przy zgazonej lampce, lekko tlącej się świeczce
płakałam, bez słów
słowa były nie potrzebne, nie było ich wogóle
tylko cisza i mój smutek.
Wkońcu zrozumiałam, że coś zagłusza cisze
i to byłam sama ja
mój chrapliwy szloch otaczający mnie całą,
coś co niszczyło mnie od środka
a co jednocześnie było mną
sam smutek sama pustka...
żal o straconą sznse. ale czy była ona na pewno moja..?
|
|
|
Byłi tacy szcęśliwi
bez wątpienia
lecz szczęście
zwieksza szanse popareznia
gdy zaczął się pożar
jej serce pękło jak guma balonowa..
|
|
|
Prawdziwy (przyjaciel) powie ci w twarz,
że jesteś skurwysynem.
Da ci w twarz kiedy trzeba i powie,
że rozpierdalasz sobie życie kiedy tak jest
On nie będzie się bał powiedzieć ci najgorszej
prawdy która może cię zaboleć.
Nie będzie chciał twojego uwielbienia, a zaufania.
Nie będzie dawał ci miliona powodów, przez
które rzekomo powinnaś zacząć się znowu uśmiechać
on uśmiechnie się tak że nawet
w sercu do wieczora będziesz miał światło,
Wie kied ci odpuścić.
Mówi przy tobie głośno swoje zdanie.
ma do ciebie zaufanie.
ma wady które czasem są przydatne,
a czasem wkurzające
usmiech ktory potrafi cie rozsmieszyc
nawet gdy bardzo tego nie chcsz
lub nie potrafisz.
on akceptuje twoje wady i zalety
on kocha w tobie nawet najmniejsza i najbardziej
denerwujaca czastke.
i ostatnie przy sobie jestescie calkowicie soba i nie musicie udawac kogos innego, nie musicie nic w sobie zmieniac ;) jestescie kompletnie rozni i tacy saami
|
|
|
Czasem na siłę szukając zegoś wyjątkowego,
nie znajdujemy nic, kompletnie,
a siedząc załamani i zrezygnowani, znajduje nas ktoś wyjątkowy
on sam wie i potrafi nas do nas pocieszyć
to niesamowita siła kiedy tak dwie osoby łączą sie w jeden organizm,
rozumiejąc się bez slów.
Od tej pory jego radość jest i twoją radością,
jego bol i smutek, twoim. nie potrafisz tego wytłumaczyć
nawet się nad tym nie zastanawiasz tak poprsostu jest.
To nie przyjaźń nie rodzina, to 'symbioza' idealna ;D.
choć nic nie trwa wiecznie z tym trzeba się pogodzić, ale zawsze i wszysttko można próbować naprawic..;) Wisky i moja tworczość;D
|
|
|
Bardzo możliwe, że byłam inną osobą, bardzo możliwe że będziesz za nią tesknić. To po co tak pewnie z impetentem i przygotowaniem tak celnie i skutecznie zraniłeś. Znałeś na tyle że mogłeś zrobić ze mną co chciałeś, wybrałeś..nóż. Tylko błagam nie tłumacz że było wtedy ciemno i nie wiedziałeś..
|
|
|
Myślałem o niej, myślałem o mnie
Myślałem o nas, gdzie teraz będziemy.?
Otworzyłem oczy, taa, jak zwykle to był tylko sen
Więc wracam do codziennej normalności
Czy ona wróci? Nikt tego nie wie
Zdałem sobie sprawę, że to był tylko sen...
|
|
|
Nie wierz w to
że marzenia
się kiedyś spełnią,
uwiez w to
że TY
masz siłe
by je spełnić;)
|
|
|
Mówiłeś że mnie nie potrzebowałeś (a potrzebowałeś)
Mówiłeś że mnie nie chcesz (a chciałeś)
To jest jak komedia
Bo najpierw mnie pocałowałeś
A potem mówiłeś że to nic takiego (?)
Powiedziałam że masz trochę problemów (yeah, masz)
Parę rzeczy które musisz przejrzeć (naprawdę musisz)
To trochę jak talk show, nie czekać wariat-show
Gdzie wariatem jesteś ty
Jestem dymem z twojego ognia
Jestem kłamstwem któremu możesz ufać
Jestem akordem twojej gitary
Jestem tą dziewczyną której nie możesz uciszyć
Jestem krwią której możesz potrzebować
W samochodzie gdy pędzisz
W tym papierosie kiedy oddychasz
Nie możesz się mnie pozbyć.... Alexz Johnsons- That girl..;)
|
|
|
Ale wciąż, staram się to usprawiedliwić
Pozwolić temu umrzeć
Nigdy nie powiem 'do widzenia', nie mogę czekać
Wetrę ci to w twarz
Ubrana w śliczną koronkę
Odeślę cię do domu z płaczem..
|
|
|
Kochanie 'uczucia' z nazwy masz CZUĆ a nie nad nimi myśleć;)!
|
|
|
|