 |
mieszanka_wybuchowa.moblo.pl
Kochamn ziomusie wpierdalający Ci noż w plecy przy pierwszej lepszej okazji. Taaa... To jest przyjaźń dzisiejszych czasów...Na śmierć i życie kurwa mać.
|
|
 |
|
Kochamn ziomusie ,wpierdalający Ci noż w plecy przy pierwszej lepszej okazji. Taaa... To jest , przyjaźń dzisiejszych czasów...Na śmierć i życie ,kurwa mać.
|
|
|
|
To boli gdy widzisz ,jak przyjaciele idą w drugą stronę widząc Cię z naprzeciwka .To boli, gdy widzisz jak ludzie cierpią prze ze Ciebie.To boli , gdy miłość Twojego życia odchodzi .To boli ,gdy widzisz łzy matki... To boli gdy słyszysz krzyk ojca. To boli gdy nikt nie chcę Cię słuchać . To boli, gdy on Cię zdradza. To boli gdy serce pęka . To boli ,kiedy ktoś bliski zawodzi... A Ciebie jak często boli oddychanie ? Życie -najczęstrzy bol ludzki .
|
|
|
|
jesteś moją melisą .-uspokajasz mnie . xD
|
|
|
|
Jej oczy były smunte ,pełne łez...Jej dusza wiła się z bólu...Jej serce pękało z prerażliwym jazgotem...Jej ciało drżało,okropnie drżało...Jej usta zamilkły... Jej skóra zbladła...Jej gardło pragnęło krzyku...Jej ...już nie było.Ona umarła.Zbyt bardzo go kochała ,by przeżyć ich rozstanie .
|
|
|
|
-Idziemy chlać ???-Boże jak Ty niewyraźnie mówisz uczyć się , no jasne ,że idziemy . [inspiracja innym wpisem]
|
|
|
|
Prawdziwy przyjaciel nazwie Cię skurwielem ...Patrząc Ci prosto w oczy .
|
|
|
|
Gdy jest się samotnym to pragnie się miec kogoś , gdy się ma kogoś, pragnie się samotności .
|
|
|
|
Suszarką moich łez nie wysuszysz, idioto skonczony .
|
|
|
|
Świadomość,że już nigdy nie będę przez Ciebie płakać, doprowadza mnie do euforii sięgajacej zenitu .
|
|
|
|
On pojechał na wycieczkę do Stanów .Ona nie mogła jechać.11 września 2001 roku poszedł zwiedzać The Wonder Center .Gdy usłyszała wiadomości natychmist do niego zadzwoniła .Nie dobierał...Cała drżała...Powtarza wciąż ...To nic pewnego ,może mu sie udało ,może żyje...Musze mieć nadzieję...przez 10 lat na niego czeka .Biegnie do każdego telefonu, biegnie otworzyć drzwi pierwsza,co godzinę srawdza skynk mailową , wypatruje listonosza, każdą wolną chwilę spędza w oknie...wciąż ma nadzieję... Wciąż,czeka i wierzy ,że któregoś dnia stanie w jej drzwiach .-Córeczko!Ty nie możesz tak żyć!Mineło 10 lat!On nie wróci ...On...-Mamo ale dlaczego mówisz o nim tak jakby nie żył !?On jest częścią mnie ,a żadna moja cześć nie umarła. -I co chcesz do końca życia czekać !?-Tak mamo . Bo ja go kocham ,i wolę czekać na niego do końca życia ...Niż związać się z kimś innym .
|
|
|
|
I co kurwa myślisz ,że jak przyniesiesz mi plaster to coś zmieni ?! Że skleje sobie serce i będzie okej !? Nie ,kurwa już nigdy nie bedzie okej !
|
|
|
|
Dodaj komentarz