|
memuerodeamor.moblo.pl
żyję teraz tym co najpiękniejsze Jego dłoń chwyciła moją rękę 3
|
|
|
żyję teraz tym co najpiękniejsze, Jego dłoń chwyciła moją rękę < 3
|
|
|
nie, nie chcę rycerza na białym koniu, bo nie mam zamiaru siedzieć zamknięta w żadnej wieży. chcę z kimś tańczyć bez rozbrzmiewającej muzyki, przesypywać piasek z plaży przez palce, moczyć stopy w morzu i przegadać całą noc, wsiąść w pociąg i wysiąść na przypadkowym przystanku.. chcę po prostu być szczęśliwa.
|
|
|
Mam takie momenty kiedy otwieram okienko z Twoim imieniem,piszę długą notę po czym kasuję wszystko literka po literce..Bo co Ciebie obchodzi,że tak cierpię,że to boli skoro Ty nigdy i tak nic do mnie nie czułeś.
|
|
|
najbardziej nie lubię momentów, kiedy zaczynam doceniać człowieka, którego straciłam. kiedy rozumiem ile dla mnie znaczył, a jedyne co mi pozostało to żyć ze świadomością, że nie mam szans na jego odzyskanie....
|
|
|
`I jedno czego żałuję to to że nie potrafię ukryć tej radości na Jego widok`!
|
|
|
' a serce jej biło, jakby zaraz miało jej złamać żebro.
|
|
|
Mówiłaś że on jest wyjątkowy.. Szczerze ? To ja w
nim nic szczególnego nie widze . Dwie pary uszu , nos , usta , czoło , głowa ,
ręce nogi .. - no wszystko jak należy .. Tylko kurde dalej nie wiem
czemu uważasz go za takiego wyjątkowego . ?!
- nie wiesz ? , to popatrz w jego oczy.!
|
|
|
By umiał mnie przytulić,
gdy po policzku płyną łzy.
Kto pośród tysiąca do wyboru
powie: "Nikt inny tylko Ty!" ;-*
|
|
|
wiesz jak to jest nie spać po nocach dławiąc się wspomnieniami ? jak to jest gdy możesz liczyć jedynie na pudełko lodów i durną komedię romantyczną ? gdy nie nadążasz za otwieraniem paczek chusteczek ? gdy przez łzy niemal ślepniesz ? kiedy palisz tyle papierosów że częstszym gościem w twoich płucach jest dym nikotynowy niż tlen. nie wiesz! więc przestań mi wmawiać, że zycie jest piękne!
|
|
|
masz chyba takie coś, kurczę nie wiem, nie umiem określić, może to oczy, może coś innego, coś co nie pozwala mi odejść w żaden sposób.
|
|
|
- Przytul mnie - poprosiła i popatrzyła na niego błagalnym wzrokiem. A on nie zastanawiając się długo objął ją czule. I tak siedzieli, nie patrząc na upływający czas. Nie mówili nic. Słowa nie były potrzebne. W końcu jednak odezwał się: - Nawet nie wiesz jak bardzo mi Cię brakowało. Jesteś dla mnie całym światem. Już nigdy Cię nie opuszczę. - Dlaczego pozwoliłeś mi tyle na Ciebie czekać? - Próbowałem się od Ciebie uwolnić, ale im więcej próbowałem, tym więcej o Tobie myślałem. Nawet nie wiesz, jak bardzo Cię potrzebuję. Uwielbiam Twój uśmiech, każde Twoje spojrzenie jest dla mnie skarbem. Kocham Cię. I tak siedzieli przy świetle zachodzącego słońca. Kiedy już mieli się pocałować, otworzyła oczy. Gdy ujrzała pożółkłe ściany swojego pokoju odczuła ogromny żal, że nie zdarzyło się to naprawdę.
|
|
|
Miłość ??
Nie będę się rozśmieszać.
Ona nie istnieje, to jest tylko wymysł wyobraźni.
Bo czym rożni się miłość od przyjaźni ? x333
|
|
|
|