|
memoories.moblo.pl
. I nastał ranek zapowiadający piękny słoneczny dzień. Światło zaczęło wygrywać z mrokiem który jeszcze chwilę temu tulił w swym objęciu całe miasto. Ludzie pośpies
|
|
|
. I nastał ranek, zapowiadający piękny, słoneczny dzień. Światło zaczęło wygrywać z mrokiem, który jeszcze chwilę temu tulił w swym objęciu całe miasto. Ludzie pośpiesznym krokiem kierowali się każdy w swoją stronę. Ulice stawały się tłoczne i głośne. Promienie słońca wdzierając się przez uchylone okno nieśmiało zatańczyły na jej twarzy, oświetliły swym blaskiem jeszcze zaspane oczy, przeganiając ostatnie resztki snu. Powoli otworzyła oczy. Z żalem popatrzyła w stronę słońca. Dlaczego budzisz mnie właśnie teraz ? - spytała w myślach, - czyż nie wiesz, że właśnie przeżywam swoje życie ... w mym śnie. Po policzku spłynęła jedna maleńka łza, maleńki kryształ, który rozświetlił pokój tysiącem barw. / memoories
|
|
|
. - przecież się uśmiecham ! nie widać ?! – zaczęła krzyczeć . - tak ale ten uśmiech jest sztuczny ! spójrz w lustro , Twoje oczy mówią co innego .. no dalej spójrz .. zobacz , one płaczą ! - skoro jesteś taka mega szczęśliwa to sama spójrz w lustro , zobacz jak wyglądasz .. no dalej przyznaj się ile nocy przepłakałaś ?! ile nałykałaś się tabletek nasennych żeby choć przez chwilę nie myśleć ?! . / memoories
|
|
|
. cholernie dziękuję Ci za każdą wiadomość, za każdego sms, za dostrzeganie we mnie tego czego nie potrafią inni.. za to, że jesteś! nie ważne, że daleko, że kilkadziesiąt kilometrów ode mnie. czuję Twoją bliskość, Twoje oparcie.. będę czekać. / memoories
|
|
|
. Piękny? Nie wiem. Ma około 1.70 wzrostu, proste, bląd włosy mniej więcej takie jak ty i zielone oczy: po prostu cudowne. Ale... nie. Nie jest chyba piękny w obiegowym sensie tego słowa. Jednak na pewno jest mężczyzną z którym - jeśli go gdzieś zobaczysz - od razu chciałabyś spędzić resztę życia... Lubię tę aurę szczerości i radości która go otacza. Lubię jego twarz, z dnia na dzień coraz bardziej radosne oczy. Jest dziwnie piękny, niczym noc bez gwiazd. Po raz pierwszy od wielu miesięcy ktoś patrzył na nią nie jak na przedmiot, nie jak na piękną kobietę, lecz w sposób nieuchwytny, jakby przenikał na wskroś jej duszę, jej strach, jej kruchość, jej niezdolność do walki ze światem, nad którym pozornie dominowała, choć tak naprawdę niczego o nim nie wiedziała. Trwaj chwilo, jesteś tak piękna ! / memoories
|
|
|
. Ciągle mam jeszcze przed oczami zdarzenia sprzed zaledwie paru tygodni. Spacerowałam sama po mieście , mając w uszach słuchawki .W pewnej chwili moją uwagę przykuła grupka chłopaków stojących niedaleko. A właściwie jeden chłopak. Gdy się do mnie uśmiechnął, stanęłam jak wryta i już wiedziałam, że wpadłam na amen. Odwzajemniłam uśmiech i poszłam dalej, ciągle w myślach widząc jego twarz. W pewnej chwili poczułam, że ktoś łapie mnie za ramie, odwróciłam się i zobaczyłam, że to on. Przedstawił się i zapytał czy nie mógłby do mnie dołączyć. Przeżyliśmy wspólnie cudowne dni. Gdy pewnego dnia przyszedł i powiedział, że musi wyjechać. Nie wyjaśnił dlaczego. Po prostu odszedł. Zastawiając za sobą jedynie tęsknotę. Nienawidzę siebie za to,że tak po prostu dałam za wygraną. Nie wykorzystałam jedynej szansy, jaką dostałam od świata. To była miłość od pierwszego wejrzenia, prawdopodobnie taka, jaka zdarza się tylko w filmach. / memoories
|
|
|
. Pamiętam dzień, w którym pierwszy raz do mnie napisałeś. Byłam zaskoczona, ale i szczęśliwa. Nie mogłam uwierzyć, że ktoś taki jak Ty mógłby zainteresować się moją osobą. Ale tak było.. Pamiętam naszą pierwszą rozmowę, spotkanie.. w końcu nasz pierwszy pocałunek.. Pamiętam wszystko choć od naszego ostatniego spotkania minął prawie miesiąc, miesiąc, który odmienił moje życie, który przewrócił je o 180 stopni, który rozpieprzył wszystko co było tak poukładane.. Dziś to ja spędzam samotne wieczory, to ja płacze w poduszkę i śpię z pluszakiem nazwanym Twoim imieniem.. zrobiłabym wszystko by móc choć na chwilę utonąć w Twoich ramionach i zatopić swoje usta w Twoich wargach...Nawet nie wiesz jak mi cholernie Ciebie brakuje! / memoories
|
|
|
. Minęło pół roku, a Ty dalej zapluwasz się herbatą gdy go widzisz. - Czas jest przeciwko mnie. - Po prostu nie chcesz o nim zapomnieć. - Problem w tym, że ja nie mam o czym zapominać. Nie łączyło nas nic oprócz paru przypadkowych rozmów, uśmiechów i dróg. Po prostu każde jego słowo wywarło zbyt duże piętno na życiorysie. Byle korektor i ruch zegarka w przód tego nie zmyje . / memoories
|
|
|
. dzień w którym Cię poznałam, oficjalnie zaznaczyłam w kalendarzu, obrysowując cyferkę napisaną drobnym druczkiem w gigantyczne serce, czerwonym flamastrem. obchodzę co roku, uroczyście ten dzień. rzucam lotkami w Twoje zdjęcie powieszone na drzwiach, a Twoją laleczkę voodoo, molestuję gasząc na niej moje papierosy. lubię tą delikatną formę sadyzmu. choć w niewielkim stopniu, pomaga uwolnić mój niesmak względem Ciebie. / memoories
|
|
|
. Tak, masz rację, jestem dużym dzieckiem. Ja nie widzę nic złego w tym, że lubię się śmiać, lubię oglądać bajki, zawsze czym się bawię w rękach, że wszędzie mam łaskotki, że lubię kolorowe rzeczy. Ja nie widzę w tym nic złego i dziękuje, że tobie to też nie przeszkadza. Ale teraz szczerze się ciebie pytam: Czy jesteś gotowy wiążąc się z dziewczyną, być przy okazji jej opiekunem? Nie jestem taka jak inne dziewczyny. Nie maluję się, kiepsko flirtuję, ale potrafię kochać. Kochać jak dziecko... z całego serca, nie potrzebując powodu. Ale musisz też wiedzieć, że będąc ze mną, musisz być niepewnym tego co mi do głowy wpadnie i wiedzieć, że nie łatwo jest sprawić by cokolwiek z niej wypadło. Więc jak? Wchodzisz w to? / memoories
|
|
|
. Myślisz, że tak łatwo się odkochać ? Że wystarczy kogoś innego poznać ? Że złe cechy wypisać ? Naiwna jesteś, wiesz... To nie przejdzie tak łatwo. A może Ty nie chcesz, żeby przechodziła, co ? Przyznaj się... Ty go chcesz nadal kochać, prawda ? Nadal Ci na nim cholernie zalezy... Och, nie oszukuj się . Przecież wiesz, że on ma Cię gdzieś, nic go juź z Tobą nie łączy. I nie łudz się, że kiedyś puści sygnał, czy, że może o urodzinach będzie pamiętał . Ha , On celowo tego nie zrobi, celowo zapomni... Przejrzyj na oczy w końcu ! To tak cholernie trudne, ale musisz być silna... / memoories
|
|
|
. - No chodz poznasz kogoś nowego będzie fajnie. Odruchowo pomyślałam eh.. znów chce mnie z kimś zeswatać ,ale no cóż miałam kolejną godzinne siedzieć na gg czekając aż do mnie napisze? nie .. nie tym razem. Obstawiona przyszłam do domu jej przyjaciela.Otworzył mi drzwi mój pseudo ideał. Czarne włosy kolczyk w wardze luzna bluza i cudowny usmiech ,który odruchowo poprawił mi humor. Ale on nie był nim ,nie umiem jeszcze kochać bo odchodzac mój były obdarł mnie z uczuć .Wchodząc do mieszkania wiedziałam ,że to będzie kolejna noc jak będe pijana stała pod ścianą zaciągając się kolejnym papierosem po cichu klnąc Boga ,że pozwolił kolejnemu skurwielowi złamać mi serce . / memoories
|
|
|
. siedziałam na ławce, spojrzałam się na Ciebie ty na mnie...i nagle w środku poczułam, że już nie potrafię udawać, że nie potrafię dać sobie z tb spokoju, że nie mogę już Cię olewać, to zbyt trudne. mam już dosyć tych głupich uśmieszków do dziewczyn z klasy na złość mnie...mam już dosyć tego pieprzenia, przyjaciółek, że nie jesteś mnie wart, pozwól, że ja bd o tym decydować. w końcu to mój świat, moja sprawa, moje klocki, moja zabawa, sama zdecyduje czy chcę cierpieć! / memoories
|
|
|
|