|
memoories.moblo.pl
. dobre .
|
|
|
. jak tylko spotkam miłość to tak jej przypierdole , że pomyli walentynki z halloween . / memoories
|
|
|
Kiedyś powiedziałeś, że mogę na Ciebie liczyć zawsze . Mówileś, że będziesz ze Mną w chwilach złych i tych dobrych . Od kilku dni, coś Mnie dręczyło, potrzebowałam rozmowy, rodzice wyjechali do babci a przyjaciółka była zajęta pilnowaniem siostry, napisałam do Ciebie, że chciałabym się spotkać i porozmawiać . Nie odpisałeś, tylko oddzwoniłeś, odebrałam . To nie byłeś Ty, tylko Twoja lalka. Kazała Mi sie od Ciebie odpiepszyć, bo pożaluje . Rozłączyłam się i płakałam . Po kilku dniach przyszedleś z Moimi ulubionymi czekoladkami i przepraszałeś , nie uwierzyłam, zamknełam drzwi . Po weekendzie w szkole chodziła plotka , że się z nią rozstałeś, jednak to Mnie nie interesowało, przecież mialam się odpiepszyć . / doyouthinkyouknowme
|
|
|
. jest osobą, która odpisuje na moje sms'y o każdej porze. odbiera moje telefony w środku nocy i najzwyczajniej w świecie, słucha dopóki nie wyrzucę z siebie wszystkiego. jest gotowa zerwać się z łóżka o szóstej nad ranem, i przybiec do mnie po ulicy skutej lodem, bo potrzebuję wypłakać się komuś w ramię. wie kiedy potrzebuję Jej rady, a kiedy samej obecności i milczenia. jest przy mnie bezustannie od kilku lat. nie odejdzie przy najbliższej okazji, z mocniejszym podmuchem wiatru. / memoories
|
|
|
. kocham Cię czaisz . ? / memoories
|
|
|
. Wiesz bardzo mi przypominasz mojego przyszłego chłopaka. / memoories
|
|
|
. - dasz mi swój numer . ? - stanika czy buta . ? : - DD
|
|
|
. szłam przez park. czułam promienie słońca delikatnie, ogrzewające moją twarz. właśnie wtedy zobaczyłam dwójkę starszych ludzi, siedzących na jednej z ławek. przystanęłam. nie mogłam się napatrzeć. siedzieli obok siebie. mężczyzna obejmował kobietę, całując ją skromnie w czoło. oboje nucili jakąś starą piosenkę. mrużyli oczy przed słońcem, uśmiechając się do siebie nawzajem. coś niezwykle przepięknego. byli ze sobą, pomimo wieku. pomimo, że zdawali sobie sprawę, jak nie wiele zostało im życia, postanowili poświęcić je sobie nawzajem. wzajemne uczucie, wręcz od nich promieniowało, przyćmiewając słońce. w oku zakręciła mi się łezka. odchodząc postanowiłam, że za te parędziesiąt lat, też siądę na tej ławce. też z osobą która będzie przytulać mnie w ten sam nienaganny sposób. i będę równie szczęśliwa. / memoories
|
|
|
. ona będzie szła naprzód z wysoko podniesioną głową, w ostrym makijażu i czerwonych szpilkach, ale nigdy nie stanie się dziwką, bo zna swoją wartość. będzie tylko mściła się za te wszystkie nieprzespane noce, dni w kolorach szarości i zniszczone życie przez takich jak ty. / memoories
|
|
|
. Oduczyłeś mnie palić, nazywałeś mnie głupolem i łobuzem, przyzwyczaiłeś mnie do swojego oddechu na moim karku. Zawsze poprawiałeś mi szalik i zapinałeś kurtkę po samą szyję, robiłeś najlepszą herbatę i zawsze miałeś przy sobie chusteczkę - dla mnie, a co najważniejsze zawsze przy mnie byłeś. A teraz odchodzisz czuję się jak sierota bez serca, rąk i nóg. / memoories
|
|
|
.wiesz, to nie chodzi o to, że tak to wszystko się skończyło. jedyne co mnie boli to sposób w jaki mnie potraktowałeś. ćwiczyłeś bez końca moją cierpliwość i granice mojej wytrzymałości. doprowadzałeś mnie do obłędu. bawiłeś się moimi uczuciami, ot tak, dla zabawy. najśmieszniejsze w tym wszystkim jest to, że ja wciąż wierzyłam, że w głębi duszy nadal mnie kochasz, a te wszystkie świństwa to tylko taki żarcik, wiesz, taki mało śmieszny, ale jednak żart. naiwne. nie dopuszczałam do siebie myśli, że z mojego ideału zmieniłeś się w kogoś zupełnie innego. robiłeś ze mną co chciałeś. żałuję,że dopuściłam do tego, że miałeś nade mną pełną kontrolę, jeden Twój uśmiech doprowadzał mnie do euforii, jedno zdanie do łez. najbardziej żałuję tego, że z mojego najbliższego przyjaciela stałeś mi się zupełnie obcy. to boli, cholernie boli, ale z perspektywy czasu zdałam sobie sprawę, że po prostu nie jesteś mnie wart,gdyż żadna dziewczyna na świecie nie zasłużyła sobie na takie traktowanie / memoories
|
|
|
. Masz chłopaka? Nie szukam. Nie chcę. Nie potrzebuję. Pewnie w tym momencie nasuwa ci się pytanie 'dlaczego?'. Ponieważ nie preferuje miłości na sile. Dziwne jest dla mnie posiadanie chłopaka tylko dlatego żeby był.W miłości nie uwzględniam kompromisów. W spólnym byciu razem owszem.Inaczej nikt by ze sobą nie wytrzymał. Czemu taka jestem? Dojrzałam. / memoories
|
|
|
|