|
memoirs.moblo.pl
mogłabym zniszczyć Ci życie ale sam zrobisz to lepiej.
|
|
|
memoirs dodano: 20 października 2010 |
|
mogłabym zniszczyć Ci życie ale sam zrobisz to lepiej.
|
|
|
memoirs dodano: 20 października 2010 |
|
Stałam w bezruchu wpatrzona w Ciebie jak w obrazek. Trafiłem błędnie źle, jak zwykle i tym razem. Jakiś głos szeptał do ucha ostatnią część wersu, że Ty i ja że jak to tak i że to nie ma sensu.
|
|
|
memoirs dodano: 20 października 2010 |
|
Już jest za późno, ja już nie czuje. Miałeś szanse teraz myśl że jest chujem, wszystko jest dobre do czasu, nic poza tym. Serce masz ze stali, ale nogi jak z waty. Czujesz, że tracisz coś co się z Tobą wiąże. Nie życzyłam Ci źle i wciąż życzę Ci dobrze. Chciałeś tego - no to masz to czego chciałeś
idź w swoją stronę, trzymaj się ode mnie z dala. Nie żałowałeś, nie płacz bo to głupie. Rozumiem zresztą wiesz mam to w dupie!
|
|
|
memoirs dodano: 20 października 2010 |
|
To jest jeden z tych dni, kiedy mam już dosyć. Nie chce przepraszać, tym bardziej Ciebie o coś prosić.
|
|
|
memoirs dodano: 20 października 2010 |
|
A jednak nie, nie, nie. Zbyt dużo poświęcałam się dla innych.
|
|
|
memoirs dodano: 20 października 2010 |
|
Tylko mnie nazywa Kochaniem. To moje terytorium pod jego ubraniem.
|
|
|
memoirs dodano: 20 października 2010 |
|
patrz mi na ręce, bo za siebie nie ręczę...
|
|
|
memoirs dodano: 20 października 2010 |
|
Nie wypominaj mi krzywd, mam Ci wypomnieć Twoje?
|
|
|
memoirs dodano: 20 października 2010 |
|
Boję się, że odrzucając Ciebie, ponownie pozbawię się szansy na szczęście.
|
|
|
memoirs dodano: 20 października 2010 |
|
Mam swoją ideologię, według Ciebie ma błędy, ale zadając złe pytania, słyszysz złe odpowiedzi.
|
|
|
memoirs dodano: 20 października 2010 |
|
Pojawiłeś się w moim życiu nagle i niespodziewanie i skaziłeś mnie tą swoją bezwarunkową miłością do całego świata. Każdego wieczoru brałam prysznic, by zetrzeć z kawałkami naskórka tę Twoją wrażliwość, dokładnie spłukać razem z krwią i łzami, żeby przypadkiem nie został ani milimetr, gram ani jedna kropla. Każdej nocy pragnęłam mieć Cię obok siebie, ale Ciebie nie było. Odszedłeś, a ja obiecałam sobie, że nigdy więcej nie pozwolę Ci podejść zbyt blisko, z obawy przed tym,że któregoś dnia znowu naznaczysz mnie sobą i zostaniesz, jak tatuaż, jak wylew podskórny, którego nie da się usunąć, wymazać. Jesteś jak grawitacja, przyciągasz mnie do siebie. Proszę, przestań. Już mnie więcej nie naznaczaj, nie tatuuj, nie przenikaj, nie przyciągaj.
|
|
|
memoirs dodano: 20 października 2010 |
|
I wydaje mi się, że nie mam nic poza Tobą. Ale i tak mam świadomość, że kiedyś wyjedziesz i znów pozostawisz po sobie wspomnienia na prawie rok.
|
|
|
|