|
memoirs.moblo.pl
Wiesz jak to jest nie spać po nocach dławiąc się wspomnieniami? Jak to jest gdy możesz liczyć jedynie na pudełko lodów i durną komedię romantyczną? Gdy nie nadążasz z
|
|
|
Wiesz jak to jest nie spać po nocach dławiąc się wspomnieniami? Jak to jest, gdy możesz liczyć jedynie na pudełko lodów i durną komedię romantyczną? Gdy nie nadążasz za otwieraniem paczek chusteczek? Gdy przez łzy niemal ślepniesz? Kiedy palisz tyle papierosów, że częstszym gościem w twoich płucach jest dym nikotynowy niż tlen? Nie wiesz! Więc przestań mi wmawiać że życie jest piękne.
|
|
|
Dziś wyjdziesz ze mną i nie spytasz o kierunek, tej nocnej wyprawy zabić strach, samotność, smutek...
|
|
|
Wyobraź sobie idealne wspomnienia rozrzucone po całej podłodze. Sięgam po telefon, bo nie potrafię już dłużej z tym walczyć. I rozmyślam czy czasami przewijam się przez Twój umysł, mi zdarza się to cały czas. Jest kwadrans po pierwszej, jestem zupełnie sama i potrzebuję Cię teraz, powiedziałem że nie dzwoniłbym, ale zupełnie straciłem kontrole i potrzebuję Cię teraz. I nie wiem jak mógłbym obejść się bez tego, ja po prostu potrzebuję Cię teraz. Kolejny zastrzyk whisky, nie mogę przestać patrzeć się na drzwi, marzę że nadejdziesz zamiatając tak jak to robiłaś kiedyś. I rozmyślam czy czasami przewijam się przez Twój umysł, mi zdarza się to cały czas.
|
|
|
Światła miasta odbite na mokrym asfalcie, znów w nocnych klubach ktoś podaje mi szklankę, ja Twej twarzy szukam podbijają Ci gracze, nie chcę ich słuchać, nie mogę na nich patrzeć. najmniejszy akcent myśli do Ciebie ciągną i piję znów bordo zmieszane z melancholią i palę za wolność.
|
|
|
Musisz wiedzieć, że ja nie jestem tą, która cierpliwie czeka na Twój telefon. Jestem tą, która denerwuje się okropnie, kiedy nie odzywasz się cały dzień. Tą, która każde Twoje słowo tłumaczy sobie na milion różnych sposobów. Tą, która każdą sytuację dokładnie zapamiętuje i przechowuje w sercu już na zawsze. A wszystko to dlatego, że tak cholernie mi na Tobie zależy. I strasznie przeraża mnie myśl, że kiedykolwiek mogłabym Cię stracić.
|
|
|
Dziękuję Ci, że nadałeś sens memu życiu. Przyszłam na świat, by przeżyć to, co przeżyłam, uszkodzić sobie serce, spotkać się z Tobą, wspiąć się na ten zamek, i po to, byś wyrył w swej duszy moją twarz. To jedyny powód, dla którego przyszłam na świat. Nie pozwól, by moje życie stało się niepotrzebne.
|
|
|
I uwielbiam kiedy tak na mnie patrzysz. Kiedy te Twoje oczka wpatrują się w moje. Kiedy tak niesamowicie czule przytulasz do siebie i po chwili mówisz ` Moja ` kiedy mnie całujesz. Czuje wtedy takie dreszcze na sobie. Kiedy trzymasz za rękę i prowadzisz przez miasto. Kiedy każdemu mówisz że jestem Twoja. Wiesz po prostu uwielbiam Cię w całości .
|
|
|
` Dziewczynie, którą ktoś okłamał podle, zawiódł nocny bar i blask ekranów. Daruj lepszy świt niż ten co zna już, nie mów jej, że masz piękniejsze od niej. Miasto, które zna jak brudną plamę, teraz niech jak sen przy Tobie zgaśnie. ` - Seweryn Krajewski
|
|
|
Nie rozpieszczaj mnie za bardzo, bo ucieknę szybko, chcę czuć Cię blisko, ale chcę też oddychać.
|
|
|
Wiesz kiedy na prawdę kochasz? Kiedy się do Ciebie nie odzywa, odrzuca połączenia, a Ty nadal dzwonisz. Kiedy powoduje, że po Twojej twarzy spływają łzy, a Ty nadal chcesz z nim być. Kiedy budzisz się w środku nocy i mam ochotę napisać mu sms-a 'Kocham Cię', chociaż wiesz, że odczyta go dopiero rano.
|
|
|
Nie obchodziło ją, co inni o niej myślą. Nauczyła się żyć po swojemu. W końcu doceniła życie. Odeszła z wariatem, bo go pokochała. Sama też była szalona.
|
|
|
Wszystko co chcę to świadomość, że mi ufasz, że mnie słuchasz słyszysz, chcesz mówić nigdy nie pouczać.
|
|
|
|