|
melodie.moblo.pl
I mogę przysiąc na wszystkie świętości że z nieba padał brokat nie śnieg gdy nasze usta znalazły się w niebezpiecznie słodkiej bliskości.
|
|
|
I mogę przysiąc, na wszystkie świętości, że z nieba padał brokat, nie śnieg, gdy nasze usta znalazły się w niebezpiecznie słodkiej bliskości.
|
|
|
-Jego oczy...
-Co z nimi?
-Z nimi?Z nimi związane jest każde moje marzenie, każdy sen, bo tylko on ma takie oczy.
|
|
|
kiedyś chodziłam późno spać, bo pisaliśmy ze sobą. teraz szybko zasypiam, by przyśniło mi się że jest jak dawniej.
|
|
|
stojąc wtulona w Twoje ramiona, byłam z siebie dumna! W końcu wiedziałam że możesz mieć każdą, ale nie każda może mieć Ciebie! ;*
|
|
|
Pamiętasz kochanie?
-Ułoży się co by się nie działo.
-Tego nie da się posklejać, to już popękało
|
|
|
Wiesz jak to jest nie spać po nocach dławiąc się wspomnieniami? Jak to jest, gdy możesz liczyć jedynie na pudełko lodów i durną komedię romantyczną? Gdy nie nadążasz za otwieraniem paczek chusteczek? Gdy przez łzy niemal ślepniesz? Kiedy palisz tyle papierosów, że częstszym gościem w Twoich płucach jest dym nikotynowy niż tlen? Nie wiesz! Więc przestań mi wmawiać że życie jest piękne.
|
|
|
Był taki ktoś kogo nie zastąpi nikt. Był taki dzień minął tak jak wszystkie dni. Był taki list który nie zawierał słów. Był taki ktoś kto nie wróci nigdy już.
|
|
|
-Byłam dla ciebie nikim, nawet gdy mówiłeś że jestem wszystkim.
- Nieprawda.
- Nie? To dlaczego pozwoliłeś mi odejść?
|
|
|
Mimo wszystko byłeś najlepszym błędem mojego życia .
|
|
|
Ona mówiła: Kocham Cię... Krzyczała: Nie odchodź! Płakała: Proszę zostań ze mną jesteś moim sercem Szeptała: Umrę...przecież nie można żyć...bez serca... A on:odwrócił się i odszedł. Kilka dni później przeczytał na klepsydrze: Ona mówiła: A on jej nie słuchał Krzyczała: A on nie reagował Płakała: A on nie widział jej łez Szeptała: A on po prostu odszedł ...Umarła... Stwierdzono brak serca! W jego oczach pojawiły się łzy On mówił: Wróć Krzyczał: Przepraszam Płakał: Proszę wróć, wszystko naprawie Szeptał: Kocham Cię... Lecz ona już go nie słyszała ...ODESZŁA...
|
|
|
Kiedy mówię,że jest mi zimno,to chyba jasne,że mam ochotę się przytulić
|
|
|
|