|
melancholy.moblo.pl
... ja właśnie płakałem. Nie po wierzchu. Czułem coś takiego jakby z drugiej strony moich oczu łzy do wewnątrz mnie spływały. Doświadczył pan może takiego płaczu?
|
|
|
(...) ja właśnie płakałem. Nie po wierzchu. Czułem coś takiego, jakby z drugiej strony moich oczu łzy do wewnątrz mnie spływały. Doświadczył pan może takiego płaczu?
|
|
|
Są takie oczy, nie pozna pan po nich, ze płakały. Wystarczy je otrzeć. A są takie, że płacz długo w nich stoi, nawet gdy dawno płakały.
|
|
|
Więcej czyni jeden uśmiech niż trzy uderzenia pięścią. A i hałasu nie ma, i ręka nie boli, i mebel się nie niszczy, i medale nie brzęczą.
|
|
|
Miłość - to skarb, który często dajemy komuś, kto go nie chce wziąć, a jednocześnie pragnie posiadać.
|
|
|
Człowiek się nie zmienia, człowiek czasem - po prostu - daje się tylko poznać z innej strony.
|
|
|
Nadzieja pomaga iść naprzód; wytrwałość - stać, a odwaga - wracać.
|
|
|
Bywają w życiu człowieka chwile - zwłaszcza po okresie stałego podsycania próżności odwagą zamiarów - gdy nogi uginają si nagle, jakby były z waty, i jedyne, czego naprawdę się pragnie to uciec nie oglądając się za siebie.
|
|
|
Nie chcesz już ze mną żyć, ponieważ ze mną żyjesz. Nie jestem już twoją ucieczką, jestem Twoim więzieniem, obijasz się o mnie, znosisz mnie.
|
|
|
Taki jest jednak zawsze pierwszy odruch beznadziejności: wiara, że w samotności cierpienie zahartuje się i wysublimuje jak w ogniu oczyszczającym. Mało ludzi potrafi naprawdę znieść samotność, ale wielu marzy o niej jak o ostatniej ucieczce. Podobnie jak myśli o samobójstwie, myśli o samotności bywają najczęściej jedyną formą protestu, na jaką nas stać, gdy wszystko zawiodło, a śmierć ma w sobie jeszcze ciągle więcej grozy niż uroku.
|
|
|
Udaję radość, której we mnie nie ma, ukrywam smutek, żeby nie martwić tych, którzy mnie kochają i troszczą się o mnie. Niedawno myślałam o samobójstwie.Nocą, przed zaśnięciem, odbywam ze sobą długie rozmowy, stara się odegnać złe myśli, bo byłaby to niewdzięczność wobec wszystkich, ucieczka, jeszcze jedna tragedia na tym, i tak pełnym nieszczęść świecie.
|
|
|
Żyjemy w tym, co opowiedziane. Świat jest tym, co opowiedziane. Dlatego coraz ciężej żyć. I może tylko sny stanowią o nas. Może jeszcze tylko sny są nasze?
|
|
|
Snu nie da się opowiedzieć. Opowiedziany przestaje być snem.
|
|
|
|