|
melancholy.moblo.pl
jakże trudno na tym świcie człowiekowi zrozumieć drugiego człowieka.
|
|
|
jakże trudno na tym świcie, człowiekowi zrozumieć drugiego człowieka.
|
|
|
Umilkła. W głębi pokoju, dotykane dalekim światłem lampy, mętnie majaczą iskry pozłot na książkach i zarysy obrazów na ścianach. Za oknami stoi bezoka noc listopadowa i w czarnym łonie toczy westchnienia coraz głębsze, coraz głuchsze, coraz dalsze...
|
|
|
Głos miała ochrypły i oczy pełne łez.
|
|
|
Dym zasłoną przezroczystą, pozłoconą, otoczył i zasłonił leżącego na noszach chłopca i modlącą się nad nim, z rękoma u twarzy dziewczynę.
|
|
|
I jeśli sprawisz, ze będę dla Ciebie rysowała serduszka w zeszycie, to już mnie masz...!
|
|
|
Powiedz mi, że będzie dobrze - na tyle głośno, dobitnie i pewnie, bym Ci uwierzyła. Powiedz mi, proszę.
|
|
|
Gdy ktoś kocha różę, której jedyny okaz znajduje się na jednej z milionów gwiazd, wystarczy mu na nie spojrzeć, aby być szczęśliwym. Mówi sobie: "Na którejś z nich jest moja róża..."
|
|
|
Dopiero późną nocą, przy szczelnie zasłoniętych oknach gryziemy z bólu ręce, umieramy z miłości.
|
|
|
Pamiętasz? Kiedyś mówiłeś, że będę Cię miała dość. Ja Ciebie nigdy nie mam dość i ciągle mi mało.
|
|
|
Popatrz w górę. tam jest nieskończoność: ogromne gwiazdy z ognia i lodu, szerokie srebrne rzeki porzucone przez niebo... A tutaj jesteś Ty: obserwujesz, myślisz, żyjesz. Cudowniejsza od całego tego ogromu. Niepowtarzalna. Moja kochana.
|
|
|
Niektórzy ludzie spędzają życie na szukaniu i nigdy nie odnajdują swych bratnich dusz. Nigdy. Ty i ja znaleźliśmy, tak się jedynie złożyło, że przebywaliśmy z nimi krócej, niż byśmy pragnęli. To smutne, ale takie jest życie.
|
|
|
-Jestem szczęśliwa. Nigdy w życiu nie czułam się tak dobrze, a Ty? -Ja?-przytulił ją do siebie-ja czuję się znakomicie. -Tak, że mógłbyś dotknąć palcem nieba? -Nie, nie tak. -Jak to, nie tak? -O wiele wyżej. Co najmniej trzy metry ponad niebem.
|
|
|
|