|
marzycielkabezkredek.moblo.pl
Teraz jak gdyby nigdy nic nie rozmawiamy... Nie powiesz mi już nic... Może i lepiej zapomnij o mnie... W końcu ja zapomnę o Tobie... Ale to nie będzie takie proste
|
|
|
Teraz jak gdyby nigdy nic nie rozmawiamy...
Nie powiesz mi już nic...
Może i lepiej zapomnij o mnie...
W końcu ja zapomnę o Tobie...
Ale to nie będzie takie proste...
I choć jesteśmy tak blisko siebie...
I choć często patrzysz mi prosto w oczy..
To już nic nie znaczy...
Ani dla mnie... Ani dla ciebie...
Każdy ma swoje życie...
Chociaż ja nie mogę żyć bez Ciebie...
|
|
|
Ona
W miłość od wieków zapatrzona
On
Pusty w środku jak dzwon
Tak różni od siebie…
Uczucie
Leciutkie serca ukłucie
Złączyło
Dwa małe światy w jeden zamieniło
A potem śmierć…
Bo jak inaczej nazwać to rozstanie
Gdy tylko dla niej to było kochanie?
On
Zniszczył miłości plon
Zdradził
Choć tego samego dnia jej dłoń jeszcze gładził…
I jak tu wierzyć w miłość?
|
|
|
Jesteś bliżej niż chce mózg.
Nie chcesz schodzić z moich ust..:**
|
|
|
Mam do Ciebie blisko tak
Tak o oddech,tak o raj...
|
|
|
Miłość jest to jakieś nie wiadomo co, przychodzące nie wiadomo skąd i nie wiadomo jak, i sprawijące ból nie wiadomo dlaczego...
|
|
|
"lubię Cię - to za mało powiedziane, uwielbiam też za mało, szukam dalej. Może kocham? tak już coraz lepiej. Wiem! kocham kocham kocham kocham Ciebie"!
|
|
|
Może, pomyślał, nie ma czegoś takiego jak dobrzy i źli przyjaciele. Może są po prostu tylko przyjaciele, ludzie, którzy będą przy tobie, kiedy ci coś dolega, i pomogą ci, byś nie czuł się zbyt samotny. Może to ludzie, dla których warto przeżywać strach, mieć nadzieję... i żyć. Być może są to ludzie, za których warto umrzeć, kiedy trzeba. Nie ma dobrych przyjaciół. Nie ma złych przyjaciół. Są jedynie ludzie, których pragniesz i z którymi chciałbyś być - ludzie, którzy mają swoje miejsca w twoim sercu
|
|
|
Pozwól mi wprowadzić cię do mojego świata, będę kierować tam każdym twoim krokiem, nauczę się twoich przebudzeń, wymyślę twoje noce, będę przy tobie. Pozacieram wszystkie wytyczone losy, zaszyję wszystkie rany. Kiedy będziesz wściekły, zwiążę ci ręce na plecach, żebyś nie mógł wyrządzać zła, zbliżę moje usta do twych warg, żeby zagłuszyć twoje krzyki, i nigdy już nic nie będzie takie samo, a jeśli teraz jesteś sam, to odtąd będziemy sami we dwoje...
|
|
|
Nie można żyć światem, który stworzyła nasza wyobraźnia. To, co kochamy w drugim człowieku, jest często również wytworem naszej wyobraźni.....
|
|
|
“Nie potrzebuję romantycznych kolacji. Możesz wziąć reklamówkę z piwem i worek truskawek. Możesz jak zwykle pachnieć nikotynowym dymem. To nieważne.”
|
|
|
Kocham się w Tobie wciąż i bez nadzieji...
Po nocach tęsknie i szlocham...
i mimo, że miłość jest tak beznadziejna jednak Cię Kocham!
Czemu Cię kocham? - nie wiem.
W mym sercu płonie ogień miłości
i nic go już nie zgasi...
oprócz Twojej wzajemności!
I Ciebie to spotka,
zakochasz się szlenie...
i nikt Twoich uczuć nie odwzajemni...
wyśmieją się z Twojej miłości!
Wtedy moja miła zrozumiesz,
co to znaaczy kochać bez wzajemności
|
|
|
Kiedy siedzę samotnie w pokoju... Otula mnie noc i samotność swoimi ramionami... Chciałabym teraz siedzieć koło Niego. Czuć spokojny oddech na spragnionej pocałunków twarzy. Czuć na sobie Jego pełne miłości, pragnienia, pożądania i tęsknoty oczy. Czuć zapach delikatnej skóry. Czuć Jego długie, smukłe palce na swoich ramionach. Czuć pocałunki na każdym milimetrze spragnionego miłości ciała. Czuć Jego bliskość ramion. Chciałabym teraz siedzieć obok Niego. Słyszeć delikatny oddech... Słowa, które szepta do ucha. Te dźwięczne, wspaniałe "Kocham Cię". Chciałabym, żeby mój świat zawirował. Żeby czas się zatrzymał... Chciałabym, żeby On się mną zaopiekował. Otoczył swą miłością, dając mi siłę, pozwalając zapomnieć o wszytkim, co złe. Chciałabym, żeby tu Był. Taki czuły i kochany. Żebym mogła czuć się bezpiecznie... Zamknąć oczy i zasnąć z myślą, że On tu jest. Że mnie kocha, pragnie i dba. Chciałabym się rano obudzić w Jego ramionach, bezpiecznych objęciach... Chciałabym, żeby On tu po prostu był...
|
|
|
|