 |
marzenuh.moblo.pl
Co robiłam? Siedziałam i ciągle uśmiechałam się najgrzeczniej jak tylko potrafiłam dlatego podziwiam tych którzy potrafią bez wyrzutów powiedzieć: ODPIERDOLCIE SIĘ
|
|
 |
Co robiłam? Siedziałam i ciągle uśmiechałam się najgrzeczniej jak tylko potrafiłam, dlatego podziwiam tych, którzy potrafią bez wyrzutów powiedzieć: "ODPIERDOLCIE SIĘ ODE MNIE". / m
|
|
 |
Dwa ulgowe w pierwszym rzędzie na kanapie.
|
|
 |
Kiedy się poznaliśmy, bałam się, że możesz zacząć mnie podrywać, teraz boję się, że nie będziesz...
|
|
 |
Dziwnie wyobrażać ją sobie jak dusi w sobie radość w chwili smutku.
|
|
 |
Piękna, niebezpieczna, dumna.
|
|
 |
Jej list był taki... władczy. Jest bardzo silna.
|
|
 |
- Wiesz, że jesteś ideałem. - Nie jestem. - Oczywiście, że tak, przecież jesteś moją córką.
|
|
 |
Niech bydło nie zadepcze Twojej drogi.
|
|
 |
Czy te 17 lat życia mogło zrobić już ze mnie człowieka...? / m
|
|
 |
|
jest strasznie zepsutą kobietą, której okazywanie negatywnych
uczuć przychodzi z łatwością, nie zważa na to, iż rani, a paradoksem
jej istnienia jest fakt, że wrażliwość, która w niej drzemie wypala ją
chcąc wyjść na zewnątrz, a gdy w końcu wyjdzie zostaje odtrącona.
|
|
marzenuh dodał komentarz: |
2 listopada 2011 |
|
|