|
martys20.moblo.pl
Nie przestanę przeklinać palić i pić. chociaż zawsze mówiłeś że robię to zbyt często. ale wiesz? muszę ci się pochwalić. przestałam czuć sprzątać i mieć nadzieję. i
|
|
|
Nie przestanę przeklinać, palić i pić. chociaż zawsze mówiłeś, że robię to zbyt często. ale wiesz? muszę ci się pochwalić. przestałam czuć, sprzątać i mieć nadzieję. i powiem ci jedno : miałeś w tym spory udział.
|
|
|
podniósł mnie i jak małe dziecko posadził na parapecie, pocałował ranę na kolanie i nakleił plaster, później przytulił i wyszeptał, że wszystko będzie dobrze
|
|
|
Nike na stopach , spodnie Croppa , bluza z New Yorkera , t-shirt z Reeboka , torba Nike. Od jakiegoś czasu tak chodzi ubrana , przedtem powiedział ,że mam za mało ` markowych , oryginalnych ` ciuchów i ze nia zerwał , a teraz widząc ją mówi ` Ta panna jest moja ludzie ` , a Ona pokazuje mu środkowy palec przy jego kumplach i tylko mówi ` Chłopczyku , chyba Ci się coś pojebało ` ta panienka ` była Twoja , ale wybrałeś markę , a oryginalnym trzeba być w sobie , a nie na sobie !
|
|
|
Ktoś złapał mnie mocno za ramię. Odwróciłam się szybko i spojrzałam na niego pytającymi oczyma. "Porozmawiamy?" Zapytał zdyszany. Obruszyłam się tylko i dalej szłam w swoją stronę. "Błagam. No cholera, proszę Cię!" Zatrzymałam się. Stanął bardzo blisko mnie, tak, że czułam jego szybki i gorący oddech na szyi. "Czego chcesz?" zapytałam chłodno. "Spójrz na mnie." Nie wytrzymałam. "Biegniesz za mną pół drogi, żebym na Ciebie spojrzała?!" Krzyknęłam tak głośno, że przechodnie patrzyli na nas z dezaprobatą. "Tak." Zaśmiałam się sarkastycznie. "Tylko tracę czas." Odwróciłam się na pięcie i ruszyłam dalej. "Chciałem, żebyś to zrobiła, bo w Twoich oczach widać miłość do mnie." Odwróciłam się znowu. "Miłość? Widzisz miłość?" Z każdym słowem zbliżałam się do niego coraz bardziej. "To dziwne, bo ja, zawsze, gdy patrzę w lustro, w swoich oczach widzę nienawiść. I choć Cię, kurwa, kocham, to nienawidzę bardziej!" Syknęłam. W jego zaszklonych oczach odbijała się moja twarz.
|
|
|
.Jego oczy patrzące na mnie z czułością, z pożądaniem, z troską, pamiętam Jego dłonie, pamiętam Jego dotyk, chciałam zapamiętać wszystko, i pamiętam wszystko
|
|
|
nie lubiła swojego uśmiechu bo nie lubiła niczego co sztuczne
|
|
|
I kiedy tak patrze w okno, leżąc na łóżku z nogami na ścianie i słuchawkami w uszach zastanawiam się czy choć przez jedną jedyną sekundę zatęskniłeś za moją obecnością, za moimi głupimi żartami i irracjonalnymi pomysłami, czy choć przez jeden, jedyny raz powiedziałeś szeptem "brakuje mi jej".
|
|
|
- Czego najbardziej żałujesz ? - Że się urodziłam
|
|
|
Gratuluje tak zajebiście opracowanej metody na spierdolenie komuś życia
|
|
|
Gigantyczna koszulka, dresy, nieład panujący na głowie .. a i tak dla niego była najcudowniejszą osobą na świecie
|
|
|
nogi mi zmiękły, gdy z twoich ust wydobyły się słowa 'zacznijmy wszystko od początku'.
|
|
|
on - według niej .. chodzący ideał, niebieskie oczy, blond włosy, wzrost idealny, poczucie humoru na medal. Według jej przyjaciółki .. palant przez, którego ona będzie płakać
|
|
|
|