Cała się trzęsła. Nie wiedziała co robi. Nie słyszała nic, prócz powtarzanych co chwile trzech dzięków, które nasilały się z każdą powtórką. W jej głowie przewijała się tylko jedna myśl. Nie umiała się opanować. Ciągle myślała co teraz ma zrobić. Nie potrafiła nawet podnieść kubka, zbyt mocno jej ręka i pozostałe części ciała drgały ze strachu i świadomości że straciła go na długi, długi czas. / martusiowata
|