Poranek. Wstałam, potem śniadanie, a podczas jedzenia przypominałam co ciekawego mi się śniło. Później łazienka i w drodze do szkoły dalej zastanawiałam się co mi się śniło. Zauważyłam Twój blok. Tak już teraz dobrze wiedziałam co mi się dziś śniło. W szkole myślałam tylko o Tobie. ... Bardzo tęsknie, musiałeś wyjechaćna ten przeklęty obóz. ... Lekcje wlokły się jedna za drugą, a ja czekałam kiedy wreszcie przedzwonisz, kiedy wreszcie zatęsknisz choć troszeczkę do mnie. ... W domu z uprgnieniem patrzyłam na zegarek. ... Odrobiłam lekcje, telefon nie dzwonił, - nie już nie przedzwoni, pewnie śpi. ... Nagle słyszę dźwięk mojego telefonu. Tak nareszcie ! ... Nie . To tylko moja koleżanka pff. .... Godzina 22 dalej się nie odezwałeś. ... I Oo 22.05 zadzwoniłeś. Ja odebrałą z uśmiechem na twarzy. Cześć kochanie ... a on - Tęsknie :* ......
|