|
martula123.moblo.pl
Gdybym wiedziała że tak to się skończy nie zakochałabym się w tobie. Nie chciałabym dowiedzieć się wszystkiego na twój temat nie pozwoliłabym sobie na ciągłe szukanie c
|
|
|
Gdybym wiedziała, że tak to się skończy nie zakochałabym się w tobie. Nie chciałabym dowiedzieć się wszystkiego na twój temat, nie pozwoliłabym sobie na ciągłe szukanie cię wzrokiem i nie chciałabym cię poznać. Jednak jest już za późno. To wszystko się wydarzyło, a ja nie potrafię zapomnieć. Nie potrafię wymazać z pamięci tych cholernych, cudownych wspomnień, przez które moje życie stało się piekłem
|
|
|
chciałabym mieć takiego kogoś jak on. chciałabym żeby mnie przytulił powiedział w trudnych chwilach 'będzie dobrze'. wysyłając mi sms z samego rana 'dzień dobry kochanie' myśląc o planach na ten dobry dzień. chciałabym po prostu mieć prawdziwą miłość, bez przeszkód, bez żadnych zazdrosnych panienek i bez żadnych kłótni
|
|
|
na samą myśl o Tobie rozrywa mnie od środka. kiedy Cię widzę dosłownie umieram. każda cząstka mojego ciała usycha, wypala się. z trudem powstrzymuję się od krzyku, histerycznego płaczu. nie mów, że jestem zimną panienką bez uczuć, że ewidentnie wszystko po mnie spływa, że zostałam stworzona do ranienia. to tylko honor, który nie pozwala mi okazywać jak obsesyjnie potrafiłam pokochać takiego skurwiela jak Ty.
|
|
|
Cholerny uśmiech na mojej twarzy. Pierwszy raz od dwóch tygodni czuję się pospolicie szczęśliwa, zupełnie normalna. Kocham gdy moja egzystencja zmienia się tak diametralnie, zdecydowanie potrzebowałam tego. Lubię zaczynać na nowo, bez zbędnych niedopowiedzeń.
|
|
|
Że co?! Nie jestem pijana. To moja forma znieczulenia na wszystko. Mówiąc 'na wszystko', mam na myśli Ciebie.
|
|
|
widzisz, i tu się różnimy. nie postrzegam Ciebie przez pryzmat markowych ciuchów czy super nowych gadżetów, albo w Twoim przypadku wielkości piersi i jędrności tyłka. liczy się wnętrze, obyś tego nie zrozumiał zbyt późno, bo zamiast dobrej, kochającej dziewczyny u boku będziesz z dbającą tylko i wyłącznie o swój wygląd dziwką.
|
|
|
16 lat temu dostałam nową grę. nazywała się życie. grałam w nią codziennie. 24 na dobę. aż pewnego razu doszłam do nowego poziomu o nazwie 'miłość'. nie dałam rady. wyskoczył napis 'game over'. przegrałam.
|
|
|
może cierpię, ale pamiętaj,że nie żałuje ani momentu
|
|
|
A dziś? Brakuje mi Twojego ,,strzelania palcami'', targania moich włosów, którego tak nienawidziłam, naszego wspólnego przekomarzania się. Twoich słów, gestów... Ciebie mi brakuje.
|
|
|
pamiętam każdy szczegół . w którym momencie na mnie spojrzałeś i w którym się uśmiechałeś . pamiętam dotyk Twoich włosów na mojej szyi . pamiętam ten stan kiedy podnosiłeś mnie do swoich ust żebym nie musiała stawać da palcach . pamiętam jak mnie obejmowałeś , obejmowałeś jakbyś chciał mnie uchronić przed całym złem tego świata . a Ty ? pamiętasz coś z tego ? choć małą część ?
|
|
|
Kiedy światło gaśnie wcale nie muszę zamykać oczu, by się z tobą spotkać. Robię to każdej nocy, gdy ukradkiem wymykam się ze swojego ciała. Jestem tym podmuchem wiatru, przez który zamykasz okno i nakrywasz się kołdrą aż po same uszy. Jestem czy tego chcesz czy nie
|
|
|
napisał. żółta koperta zaczęła migać na dole ekranu. serce przyspiesza swój rytm bicia, robi ci się zimno, a ręce zaczynają drżeć. klikasz 'otwórz'. czytasz wiadomość. odliczasz do ośmiu i dopiero odpisujesz, tak by przypadkiem nie pomyślał, że tylko czekałaś aż napisze
|
|
|
|