|
marttynika.moblo.pl
co to jest szczęście? Ty nim jesteś
|
|
|
co to jest szczęście? Ty nim jesteś
|
|
|
jestesmy, bylismy i jeszcze bedziemy...kiedy czas zgubi nas w tej mgle się rozpłyniemy..za pomniemy/ marttynika
|
|
|
najarana emocjami , uczuciami, zyciem, problemami .. delektuje sie dymem z twoich ust./ marttynika
|
|
|
Każdy dzien opisany w pamięci, każda chwila nie powtarzalna jedyna, wykorzystam je bym mogła osiagnac to czego pragne, życie ciagnie nas do przodu, nie odwraca się za siebie, bez skrupułów ucieka przez palce to od Ciebie zależy kto wygra w tej walce. /marttynika
|
|
|
Zrób to, co podpowiada Ci serce, bo potem może byc juz za późno! /marttynika
|
|
|
Teraz Odszedłeś, choc przez ten ból zerwalismy kontakt .. załuje , żałuje ze nie dałam Ci szansy,chciałabym gdzies kiedys tam wysoko Cie odnaleśc, porozmawiac. Wszystko się zmieniło i nigdy nie będzie już takie samo, myśli i serce wciaz pamiętaja, przypominaja.. tysiace obrazów, twój uśmiech.. przez ta wiadomośc nie potrafię normalnie funkcjonowac. Mam nadzieje, że tam bedzie Ci lepiej. Do zobaczenia w przyszłości . /marttynika
|
|
|
A jesli znów przyjdzie mi do głowy taki głupi pomysł by zaangazowac sie w jakis zwiazek, prosze od razu mnie zabij. Przynajmniej po raz kolejny nie bede musiała czuc rozczarowania, załamania, ani leczyc tego syfu w sercu i myslach. /marttynika
|
|
|
- ogladasz ,,trudne sprawy'' ? - tak, codziennie jestem ich głównym bohaterem..
|
|
|
-zapomnij -sklerozy nie dostaje sie na zamówienie.
|
|
|
A jedak potrafiłam przyjśc do ciebie, z podniesiona głowa czuc podziw ze strony twoich kumpli stojacych obok, patrzec ci w oczy, wybaczyc, przytulic i miło zaskoczyc, wiec docen to i to do ciebie teraz nalezy kolejny krok.. /marttynika
|
|
|
wspomnienia powracają, myśli teleportuja sie wstecz i wedrują do miejsc w których było nam tak dobrze, nie wiem czy przeszła mi już złość, czy meczy mnie samotność, ale na pewno chciałabym byś znów mnie dotknął./marttynika
|
|
|
spotkanie po tak długim czasie, jest trudne, mimowolnie jest bardziej goraco, serce próbuje wydostac sie z klatki piersiowej, a rece i kolana drgaja, domysliłes sie dlaczego tak na mnie działasz? bo z miłoscia jest jak z lampa naftowa gdy już zostanie rozpalona, choc cos ja przygasi, ponownie da sie ja zapalic, tylko nie wiem czy masz jeszcze ochotę wypełniac ja nafta, zapałki w mojej rece ciagle mnie korca, ale bez paliwa niestety sama nie dam rady jej rozpalic /marttynika .
|
|
|
|