|
martiiii.moblo.pl
dni nie dzielą się już na poniedziałek wtorek środę czwartek piątek sobotę i niedzielę.. teraz dzielą się na dni spędzone z tobą i dni bez ciebie.
|
|
|
dni nie dzielą się już na poniedziałek, wtorek, środę, czwartek, piątek, sobotę i niedzielę.. teraz dzielą się na dni spędzone z tobą i dni bez ciebie.
|
|
|
- gdzie byłaś ? - na spacerze . - pachniesz papierosami i męskimi perfumami, dziecko ! - pachnę miłością mojego życia, mamo .
|
|
|
cześć, podobno jesteśmy sobie przeznaczeni .
|
|
|
Myślisz, że tak łatwo się odkochać ? Że wystarczy kogoś innego poznać ? Że złe cechy wypisać ? Naiwna jesteś, wiesz... To nie przejdzie tak łatwo. A może Ty nie chcesz, żeby przechodziła, co ? Przyznaj się... Ty go chcesz nadal kochać, prawda ? Nadal Ci na... nim cholernie zalezy... Och, nie oszukuj się . Przecież wiesz, że on ma Cię gdzieś, nic go juź z Tobą nie łączy. I nie łudz się, że kiedyś puści sygnał, czy, że może o urodzinach będzie pamiętał . Ha , On celowo tego nie zrobi, celowo zapomni... Przejrzyj na oczy w końcu ! To tak cholernie trudne, ale musisz być silna...
|
|
|
nie należy wierzyć w miłość od pierwszego wejrzenia. Bo wtedy zwracasz uwage jedynie na wygląd . powinno się wierzyć w miłość od poznania.
|
|
|
Nie wyobrażam sobie mężczyzny, który zniósłby dziesięciokilometrowy bieg w pełnym uzbrojeniu podczas okresu i nie zemdlał. Niektórzy mdleliby już na sam widok krwi. Jestem prawie pewny, że gdyby mężczyźni mieli "swoje dni", byłyby to z pewnością dni wolne od pracy. Zagwarantowane odpowiednią ustawą lub najlepiej dekretem.
|
|
|
nigdy do końca nie zrozumiem biegu wydarzeń. zawsze będzie pytanie: dlaczego? i brak odpowiedzi.
|
|
|
Tysiąc razy oddawać to co zdarzyło się raz.
|
|
|
Może kiedyś znajdziemy się jeszcze raz we dwoje w tym samem miejscu, o tej samej porze ...
|
|
|
nie pokłóciliśmy się, raczej zrezygnowaliśmy z siebie .
|
|
|
I niby nie pisaliśmy o niczym ważnym, ale podnosił mi się poziom endorfin we krwi, kiedy widziałam jak świeci się okienko w telefonie, gdy przyszedł sms od Ciebie.
|
|
|
Każdą spadającą gwiazdę dedykuję Tobie, wypowiadając słowa: obym Cię nigdy więcej nie spotkała.
|
|
|
|