 |
martajoanna.moblo.pl
Widziałeś ją? Zawsze na czarno! A dziś nawet rajstopy kolorowe ubrała. Co z nią? Podobno się zakochała czy jakieś tam inne nieszczęście...
|
|
 |
|
- Widziałeś ją? Zawsze na czarno! A dziś nawet rajstopy kolorowe ubrała. Co z nią?
- Podobno się zakochała czy jakieś tam inne nieszczęście...
|
|
|
|
Będziemy zakazani, będziemy czynić zło.
|
|
|
|
Wyjdę. Wyjdę dziś w deszczu, zapalę papierosa. Siądę na najdalszym krawężniku od miejsca, które znam. Będę myśleć. Tak długo, aż zapomnę. Aż dym wypruje mi płuca.
|
|
|
|
Jak długo można odkładać swoje życie "na później"?
|
|
|
|
I gdy tak myślę, to tak rozpaczliwie tęsknię za Tobą, że chce mi się płakać. I nie jestem pewien, czy z tego smutku, że tak tęsknię, czy z tej radości, że mogę tęsknić.
|
|
|
|
A on znowu wpadł na mnie prosto uderzając ramieniem.
Padłam ryjem prosto na ziemię,
szepnął coś niecenzuralnego do ucha,
mam teraz wielkie kuku, na które muszę sobie dmuchać.
|
|
|
|
Jak życ, kiedy ktoś, kogo się pokochało bardziej niż samo życie, odszedł na zawsze? Co robić kiedy nieznośny ból rozsadza serce, kiedy dusza jest niczym pulsująca rana, wciąż na nowo rozdzierana przez wspomnienia i tęsknotę? Co wtedy człowiekowi pozostaje?
|
|
|
|
dlaczego wszyscy głupcy tak dobrze radzą sobie w życiu? I dlaczego tak wielu miłych ludzi obrywa?
|
|
|
|
gdzie jesteś? no i dlaczego tęsknie? przecież od 4 miesięcy staram się żyć bez Ciebie. nawet się udawało. a teraz? nie mam szans żeby o tobie zapomnieć? przestań. masz rację. ja nie chcę zapomnieć. chcę tylko wymazać wspomnienia z naszych wakacji, wspólnych nocy. a zwłaszcza tej ostatniej. tylko ona doprowadza mnie do szaleństwa. bądź ze mną znów. błagam.
|
|
|
|
czekam na wiadomość od Ciebie jak szalona. chociaż wiem, że to już koniec, może jednak odpiszesz. może dasz mi kolejną szansę. kolejną z tysiąca. ale nie obwiniaj mnie, to moje serce.
|
|
|
|
serce odmówiło mi posłuszeństwa gdy zobaczyłam jedną nową wiadomość na poczcie. czy ty wiesz, co ze mną robisz? czy rozumiesz, kim się stałeś?
|
|
|
|
od ponad kwartału starałam się o nim nie myśleć, nie oznaczało to jednak, że starałam się o nim zapomnieć.
|
|
|
|
Dodaj komentarz