|
marlaa.moblo.pl
i gdy określasz mnie mianem Moja wiem że mam dla Kogo żyć.
|
|
|
marlaa dodano: 19 czerwca 2012 |
|
i gdy określasz mnie mianem "Moja" wiem, że mam dla Kogo żyć.
|
|
|
marlaa dodano: 17 czerwca 2012 |
|
"A Ty jesteś pierwsza i to sama, rodzina nie bo ich nienawidzę wszystkich, dla mnie Twoi rodzice są lepsi niż moi. Ja tylko Tobie mówię wszystko nikomu innemu. Uwierz mi w to, że to właśnie Ty jesteś Tą jedyną, z którą chce być do końca. Potrafisz kochać, jesteś kochana, czuła, piękna i to bardzo.. po prostu jesteś taką osobą, która mi się marzyła, rozumiesz? idealnie taką. "
|
|
|
marlaa dodano: 17 czerwca 2012 |
|
Wygraj to życie razem ze mną.
|
|
|
Kochać byle jak już nie nauczę się, za bardzo chcę, żebyś mnie chciał. Żebyś mnie miał.
|
|
|
I widzisz sam, gdy Ciebie mam, to siebie tak mi jakoś brak. Przeklinam nas i kocham nas.....
|
|
|
marlaa dodano: 19 stycznia 2012 |
|
Każda z nas zawsze chciała mieć romantycznego faceta, który budziłby nas rano z bukietem kwiatów, zapraszał na romantyczne kolacje, spacery, powtarzał jak bardzo nas kocha i jakie to jesteśmy piękne. Spotkałam Ciebie i wydawałoby się, że kompletnie brak Ci tej cechy. Ale kto w dzisiejszych czasach pisałby mi tak piękne listy miłosne, jak nie Ty Skarbie?
|
|
|
marlaa dodano: 17 stycznia 2012 |
|
Dokładnie 40 miesięcy temu siedziałam w szkole i czekałam kiedy w końcu skończą się lekcje. W głowie miałam Ciebie, spotkanie z Tobą. o 14.05 wybiegłam ze szkoły, już tam na mnie czekałeś. Poszliśmy na spacer, byliśmy cholernie nieśmiali. Dałeś mi wtedy ten zielony portfel. A później zatrzymałeś się i zapytałeś mnie "Chcesz ze mną chodzić?". Takie proste, dziecinne słowa, a dały początek tak pięknemu uczuciu. I przez ten czas, te 40 miesięcy tak bardzo się zmieniliśmy, dorośliśmy i Nasze uczucie rosło razem z Nami. Tak bardzo Ciebie Kocham Skarbie :*
|
|
|
marlaa dodano: 14 stycznia 2012 |
|
-Ale jeżeli On mnie kocha to wróci?! -Chłodź wódkę, przywitamy Go przyzwoicie.
|
|
|
marlaa dodano: 14 stycznia 2012 |
|
A dla mnie piątek 13 okazał się naprawdę dobrym dniem i pewnie domyślasz się, że to wszystko zawdzięczam Tobie, Skarbie.
|
|
|
marlaa dodano: 14 stycznia 2012 |
|
Byliśmy razem w sklepie, była jeszcze Ona- nawet nie widziałam jej twarzy. Trzymając mnie za rękę wybierałeś pierścionek dla innej. Kiedy mi to powiedziałeś uciekłam. Szedłeś za mną, ale było już na tyle ciemno, że nie zdołałeś mnie znaleźć, nie musiałam słuchać Twoich chorych wyjaśnień. Następnego dnia byliśmy u Ciebie, siedziałam na Twoim łóżku obok stał Twój kolega, opowiadał jak to tego ranka świetnie bawiliście się nad jeziorem, jakie dziewczyny udało się wam poderwać. Spojrzałeś na mnie, pewnie zauważyłeś jak w moich oczach pali się nienawiść do Ciebie, przecież podobno cały dzisiejszy dzień spędziłeś w pracy. Znowu uciekłam i nie pozwoliłam Ci się znaleźć. I kiedy dziś się obudziłam zrozumiałam, że to kolejny koszmarny sen w ciągu dwóch dni. Wzięłam telefon i z uśmiechem napisałam Ci "Dzień Dobry Kochanie".
|
|
|
marlaa dodano: 14 stycznia 2012 |
|
Byliśmy razem w sklepie, była jeszcze Ona- nawet nie widziałam jej twarzy. Trzymając mnie za rękę wybierałeś pierścionek dla innej. Kiedy mi to powiedziałeś uciekłam. Szedłeś za mną, ale było już na tyle ciemno, że nie zdołałeś mnie znaleźć, nie musiałam słuchać Twoich chorych wyjaśnień. Następnego dnia byliśmy u Ciebie, siedziałam na Twoim łóżku obok stał Twój kolega, opowiadał jak to tego ranka świetnie bawiliście się nad jeziorem, jakie dziewczyny udało się wam poderwać. Spojrzałeś na mnie, pewnie zauważyłeś jak w moich oczach pali się nienawiść do Ciebie, przecież podobno cały dzisiejszy dzień spędziłeś w pracy. Znowu uciekłam i nie pozwoliłam Ci się znaleźć. I kiedy dziś się obudziłam zrozumiałam, że to kolejny koszmarny sen w ciągu dwóch dni. Wzięłam telefon i z uśmiechem napisałam Ci "Dzień Dobry Kochanie".
|
|
|
marlaa dodano: 25 grudnia 2011 |
|
Jestem szczęściarą. Mam Ciebie, Naszą bezgraniczną miłość. Kochających i szczęśliwych rodziców i rodzeństwo. Cudowne bratanice. Przyjaciółki, na które mogę liczyć, bliskie koleżanki. Piękny dom, nic mi nie brakuje, mam czego chcę, do tego Ty mnie rozpieszczasz. Dobrze się uczę, rodzice są ze mnie wreszcie dumni. Jest naprawdę dobrze. Pozostał mi jednak strach, że jest zbyt dobrze, zbyt pięknie. Strach, że nagle może się coś od tak zmienić.
|
|
|
|