 |
mam.wyjebane.moblo.pl
fajne
|
|
 |
Pierdolę to jaranie, bo mi tego nie potrzeba. Ale wiem, że zalegalizować zioło tu trzeba.
|
|
 |
'Jointów nie palę, ale jestem pierwszy za legalem. Cały ten brudny syf obniży wtedy skalę. Kraszony siuwax, dzieci biegają z towarem. Drogi parlamencie, kładziecie chuj na szalę.'
|
|
 |
Chciałam podejść, ale nie mogłam znaleźć wejścia, dzieliła Nas niekończąca się przezroczysta pleksa nie mogłam dotknąć, mogłam tylko znowu patrzeć nic więcej, tylko tych kilka spojrzeń to fakt, że stałam w bezruchu wpatrzona w Ciebie jak w obrazek.
|
|
 |
Serce krzyczy, jak zwykle do tego bit dudni rytmem. Powtórzę się jak znowu, `Gdzie jesteś,?` przez łzy krzyknę. Odnajdę Cię wreszcie czy jeszcze muszę poczekać, które mam wybrać przejście by przestać tak zwlekać.
|
|
 |
Nie rozumiem, wytłumacz czemu jesteś tak chłodna. Jak mam z Tobą rozmawiać jak odbić się od dna.
No powiedz coś, chwyć tą złość rzuć nią we mnie. Znów milczysz już przestań nie można tak codziennie.
|
|
 |
Pierdole wszystkich, takie mam serce miękkie. Tych co mówią że za ciebie dali by se uciąć rękę. Wbijam w tych co rządzą, nawet w tych co nic nie chcą. Teraźniejszość pieprzę, przyszłość oraz przeszłość. Wbijam w tą chwile która nie pozwala zasnąć. W te fałszywe ryje co chowają się pod maską.
|
|
 |
Będzie dobrze ja wiem czas się postara. Puki co, ty i ty i ty i ty wypierdalaj. Na chuj mi twoje dobre słowo na lepszy stan.? Sama sobie poradzę zawsze radze sobie sama. Tak jest mi źle.! I co to chciałeś usłyszeć.? Nie kurwa nie nie mogę być ciszej.! A skąd mam wiedzieć czemu tak się pojebało.? Jak bym wiedziała to bym nie pozwoliła żeby tak się stało.
|
|
 |
Mimo tego i tak zawsze muszę coś spierdolić. Nic nie jest dobrze choćbyś dwoił się i troił. Będą robić z ciebie durnia i upierać się przy swoim. Ja pierdole masze racje, jaki jest w tym interes.? Żeby wpierać swoje racje mimo że wiesz że tak nie jest. Co ty myślisz.? że jesteś zajebisty i wiesz wszystko.? Tak myślisz ? to grubo się mylisz pizdo. Nie pierdol mi tutaj i nie zgrywaj omnibusa. Bo to twoje ' nie masz racji ' już mnie kurwa nie rusza.
|
|
 |
A przecież nie chcę źle, przecież już wiem jak to boli. Mimo tego i tak zawsze muszę coś spierdolić.
|
|
 |
Nie mów do mnie od dzisiaj przestaję słucham sercem dla mnie już Ty i Ja to bezsens. Słowa nic więcej przepraszam to kiepski wybielacz na te plany zamiast Nas nie masz nic teraz My przemijamy.
|
|
 |
Znów przestałem oddychać teraz już dobrze wiem ze nie widzę tej różnicy pomiędzy jawą i snem.
Nie mam pojęcia sam już czy jest dobrze czy źle to tak jak bym się obudził myśląc ze nadal śpię.
|
|
|
|