Stoję sama - do mojej twarzy przylegają krople.
Ciemno wokół na dworze a ja stoję i moknę.
Myślę o Tobie często, tak często że tracę oddech.
Może cofnę złe momenty, i zostawię tylko dobre. Odpalę jedną fajkę, wpuszczę gówno w swoje płuca,
bo w tych czasach bez fajek ja się z domu nie ruszam.
Teraz zamknę swoje oczy, powinieneś też je zamknąć,
wyobraźmy sobie świat gdzie znika ten ból i zazdrość. / amfa ♥
|