 |
Kusił ją perspektywą życia u jego boku
|
|
 |
"Z czasem wszystko się psuje i w końcu znika"
|
|
 |
Bo czasem oszukać samego siebie, jest prościej niż powiedzieć Hubba-Bubba
|
|
 |
Zmienisz go ! krzyknęło serce. Rozum milczał i śmiał się przez łzy
|
|
 |
"[...] sam nie wiem, chyba już nie umiem wybierać. Nie rozumiesz? Nie potrzebuję zrozumienia..."
|
|
 |
-Wiesz, dlaczego oni zawsze wygrywają, mężczyźni ?-Bo jesteśmy głupie?-To nie byłoby takie straszne, głupota chroni przed poczuciem krzywdy, wiesz oni zawsze kochają za coś za ładny uśmiech, inteligencje, dobry obiad, światełko w oczach.- A my...my kochamy bo fajnie jest kochać...
|
|
 |
“ Mam obrzydliwą chęć zwinąć się KOMUŚ na kolanach w kłębek, i DAĆ się temu KOMUŚ głaskać.
Z braku możliwości zawinę się do łóżka i DAJCIE wy mi wszyscy pierdolony święty spokój. ”
|
|
 |
Czasem chciałabym pójść w cholerę ale nie wiem którędy...
|
|
 |
Po prostu przyjdź i potrzymaj mnie za łapę :***
|
|
 |
Lubię ryzyko i kocham Cię. Raz straciłam wszystko co kochałam, a dzisiaj spisałam coś w stylu umowy że w razie wypadku zgadzam się stracić Ciebie, tak zaakceptowałam Twoją pasje którą są ścigacze. KOCHAM CIĘ IDIOTO !
|
|
 |
Niektóre wydarzenia sprawiają że tracę wiarę, pod oczami pojawiają się skutki nieprzespanych nocy, na twarzy nadmiar kawy, policzki przestają się uśmiechać, dres staje się dużo atrakcyjniejszy od szpilek i sukienki, najlepsza piosenka wieje kiczem. Wtedy zamykam się w łazience odkręcam wodę i tempo patrzę na spływający wir z wody i chloru, przypomina to trochę moją głowę: miliony durnych pomysłów, tysiące chwil smutku, setki uśmiechów, banalnych i czułych gestów które ciągle pamiętam. Siedząc i machając nogami na brzegu wanny proszę o coś co sprawi że tępy wir zmieni się w szczęście...
|
|
 |
A gdy już będziesz wiedział co zrobić ze swoim życiem... zadzwoń
|
|
|
|