|
Chce krzyczeć, wrzeszczeć, płakać, bić, niszczyć, demolować wszystko wokół, a zamiast tego leże i patrzę w sufit jakbym miała znaleźć tam odpowiedzi na wszystkie pytania
|
|
|
jeszcze spałam kiedy Ty się obudziłeś, pocałowałeś mnie czule w czoło i szepnąłeś " Dzień dobry kochanie" tak cicho żeby mnie nie budzić i wtedy po raz pierwszy w życiu chciałam żeby to uczucie. Uczucie bezpieczeństwa, pewności spokoju i ta miłość, żeby to już nigdy nie minęło
|
|
|
wiecie jak straszni boli kiedy chcecie coś zrobić z całego serca a po prostu wam nie wolno...
Uczucie jest rozrywające, boli i targa Twoje wnętrzności we wszystkie strony... a ty czujesz jak umierasz a nie możesz nawet krzyknąć
|
|
|
Patrzę na Ciebie i widzę człowieka zniszczonego, zesputego do szpiku kości.
Nie ma już faceta. Jesteś zwykłym młodym chłopaczkiem, który zobaczył jak wiele stracił, ale głupio mu się przyznać do błędu.
Jak tak na Ciebie spoglądam, to powtarzam sobie jak bardzo jesteś żałosny.
Nie potrafisz się podnieść, nie potrafisz powiedzieć:
"Tak, to moja wina, przpraszam, wróć" Potem spoglądam w lustro i boli jeszcze bardziej, bo nie potrafię Ci pomóc, nie potrafimy już ogarnąć tego naszego burdelu
|
|
|
"Prawdziwa miłość połączyła ich, walczyli do końca choć brakło sił. Ona nie chciała by każdego dnia musiał patrzeć jak upada. Pomyśl jaki to był dla nich ból wiedział że w końcu odejdzie znów..."
|
|
|
"-Jaka była pani największa życiowa rola?
-Moja... Hmmm było to w klasie licealnej. coś koło października. Świeciło jesienne słońce było koło 15, Wracałam promenadą do szkoły i wtedy zobaczyłam mojego byłego chłopaka, nawiasem mówiąc była to wtedy miłość mojego życia. Siedział tam z taką laleczką z humana. Początkowo chciałam się cofnąć i pójść inną drogą ale nogi same wyrywały się do przodu. Zostało mi do nich kilka kroków wzięłam głęboki wdech, wyciągnęłam na wierzch zęby i krzyknęłam radosne "cześć" sama siebie wtedy zaskoczyłam nie wiedziałam że będę to w stanie zrobić, że mimo pękającego serca i chęci rozpłakania się na środku drogi będę umiała uśmiechnąć się i krzyknąć "cześć"
- I co było dalej ?
- Dalej... nie wiem byłam tak zafascynowana swoimi umiejętnościami że postanowiłam składać papiery do szkoły teatralnej, a on przestał być miłością mojego życia"
|
|
|
to miejsce dało mi dokładnie tyle samo ile zabrało, Przeżyłam tu tyle samo co udało mi się przetrwać...
|
|
|
Jeśli łączyła was prawdziwa miłość to nawet po latach rozłąki dostaniesz drugą szanse...
|
|
|
Niektórzy ludzie pojawiają się tylko po to by zaraz odejść i nie da się ich zatrzymać. Dlatego proszę nie próbuj...
|
|
|
"Człowiek człowiekowi wilkiem" Wrzasnął pewien człowiek. "modlę się o to aby wilk wilkowi nie był człowiekiem" cicho szczeknął wilk
|
|
|
wyobraźcie sobie zwyczajny sznurek na bieliznę i teraz po kolei przywieszacie kartki "old love" i kawałek dalej "new love" Czy teraz zdajecie sobie sprawę że zawsze znaczycie od kogoś mniej ?
|
|
|
|