|
mallynkaaaaa.moblo.pl
Decydując się na znajomość z Tobą nie sądziłam że zaangażuję się w nią tak absolutnie i bezwarunkowo że narodzi się we mnie coś znacznie silniejszego niż oczekiwałam p
|
|
|
Decydując się na znajomość z Tobą nie sądziłam, że zaangażuję się w nią tak absolutnie i bezwarunkowo, że narodzi się we mnie coś znacznie silniejszego, niż oczekiwałam po tym związku, że stanie się to, czego się bałam i zapewne boję się nadal. Dałeś mi odczuć tyle ciepła i tyle zrozumienia, ile nie dał mi w życiu nikt, bo nikt, kogo los postawił na mojej drodze, nie umiał mnie pojąć, nie potrafił mnie zrozumieć. Każdy chciał mnie zmieniać, dostosowywać do subiektywnie postrzeganej przez siebie utrwalonej formuły zachowań i posunięć. Ty jeden nie próbowałeś. Chciałeś mnie taką, jaką jestem, z całą moją złożonością, nieprzewidywalnością, trudną i krytyczną, z wszystkimi moimi wadami.
|
|
|
Co ty od niego chcesz? Żeby ci codziennie róże przynosił, nie spóźniał się, był punktualny, przyjeżdżał po ciebie, robił sto tysięcy niespodzianek, był miły, kochany, romantyczny, żeby cię zabierał na długie i romantyczne spacery, żeby nie zapominał o tobie, i żebyś zawsze przy nim czuła się kochana. Przecież to tylko facet. Da się ich kochać tacy, jacy już są, i to jest w nich takie słodkie, a tego swojego ideała wyrzuć na śmieci i zapomnij.
|
|
|
Znów mi się śnił. urzekał mnie swoim cudownym uśmiechem, który był kierowany tylko do mnie. jego zajebiście niebieskie oczy wpatrywały się w moje. w tym śnie mnie kochał. nie chciałam się obudzić.
|
|
|
Była zagubiona w swoim umyśle. Ciągle dręczyło ją uczucie, że nie pasuje do tego świata. chodziło za nią krok w krok - gnębiło ją. Poskradała zmysły. Marzyła o tym w tą bezchmurną noc, na drodze głównej prowadzącej do miasta pojawiła się pędząca ciężarówka. Bóg wysłuchał jej prośby, jej ostatniej prośby.
|
|
|
Odkąd odszedłeś nic już nie jest takie same. Dławię sie wspomnieniami , chociaż wiem , że nie powinnam. Doskonale udaje , że idealnie sobie radzę . Pomyśl , co czuje w środku , wyobrażając sobie Ciebie , Twój zapach , Twój dotyk , to że jesteś obok , to cholerne ciepło Twoich słów .. Umieram .
|
|
|
Twoje spojrzenie - ja wymiękam.
|
|
|
a może jesteśmy tylko wspomnieniem? wspomnieniem dobrym czy wspomnieniem złym? takim do którego ktoś wraca z przyjemnością czy takim którego ktoś chce sie pozbyć? a może nie jesteśmy żadnym wspomnieniem, może ktoś o nas zapomniał i odpłynęliśmy w niebyt...
|
|
|
nie odpowiada mi ułożony, dobrze uczący się chłopczyk. nie kręcą mnie umięśnieni kozacy. nawet nie zerkam na metala w glanach i długich włosach. oko zawieszę na skejcie, w mega luźnych ciuchach. spojrze też na opalonego bruneta. a najbardziej kręcą mnie skurwiele z aroganckim głosem i wredną miną - nic nie poradzę, taka jestem
|
|
|
Nie potrafiła zapomnieć.. Mimo tego jak ją potraktował, pamiętała całą ich historię, wszystkie piękne momenty. Pamiętała jak tańczył z nią w deszczu, pamiętała dzień w którym powiedział jej, że jest piękna, potem całując tak jak jeszcze nikt na świecie.. Nie zapomniała o tym z jakiego bagna ją wyciągnął i nie patrząc na jej przeszłość mówił o wspólnej przyszłości .. Wiedziała, że bez niego nic już nie będzie takie samo .. Nic już nie będzie takie kolorowe.. jak w tamte dni.
|
|
|
boję się, że nigdy nie będę wiedziała jak to jest być z Tobą.. :(
|
|
|
Wiesz, że go potrzebujesz. Że miłość do Niego, jest silna, a tęsknota Cię wyniszcza. Jednak wiesz, że nie wolno Ci pisać, nie wolno tęsknić, bo to wszystko jest tylko jednym, wielkim gównem.
|
|
|
Wiem, że chcesz mojej porażki. Wiem, że czekasz kiedy tylko świat zawali mi się pod nogami, a ja nie będe miała siłę by się podnieść. Nie jesteś sama - wiem, że wielu dziewczynom zrobiło by się lepiej gdyby coś poszło nie po mojej myśli, jednak narazie to ja patrze na wasze porażki. Na to jak się upokarzacie chcąc mnie zniszczyć, może kiedyś role się odwrócąm ale ja mam coś czego wy nie macie. Mam honor.
|
|
|
|