|
malinowachwila.moblo.pl
Bo z grzecznymi się chodzi a skurwieli się kocha.
|
|
|
Bo z grzecznymi się chodzi, a skurwieli się kocha.
|
|
|
W trakcie rozmowy z nim dość często pisała "ZW". Bez skutku czekała, aż zorientuje się, że tu wcale nie chodziło o "zaraz wracam" tylko "zostań wiecznie".; **
|
|
|
potraktowałeś mnie jak papierosa, zapaliłeś degustowałeś smakiem a później zgasiłeś i zdeptałeś.
|
|
|
Zanotowała w pamięci, żeby kupić wodoodporny tusz.
Może po to właśnie wynaleziono wodoodporne tusze.
Nie na basen.
Na R O Z S T A N I A.
Wydłuża, pogrubia i maskuje to,
że Twój świat kruszy się jak stare ciastko..
|
|
|
sztuka jest kochac nie za wszystko,lecz pomimo wszystko.
|
|
|
-Co to jest?
-Pudełko do wyrzucenia
- Puste?
- Nie, pełne… pełne wspomnień. Wyrzuć je, spal, zgnieć, zrób z nim co chcesz… zrób cokolwiek, chcę tylko żeby zniknęło wraz z zawartością
|
|
|
Ej ! Ociekasz Zajebistością ;) xP
|
|
|
Kochaj mężczyznę, który nazywa Cię "ładną", a nie uważa za "sexy". Tego, który oddzwania, gdy odłożysz słuchawkę. Tego co nie śpi, aby zobaczyć Cię śpiąca. Całuje Twoje czoło. Który chce pokazać Ci cały świat nawet gdy nie jesteś przyszykowana. Dla którego nie jest ważne czy stałaś się z biegiem lat grubsza czy chudsza. Który mówi: Co chciałabyś zjeść? -ja gotuje. Tego, co przed swoimi przyjaciółmi chwyta Twoja dłoń. Czekaj na tego, który stale powtarza, ile dla niego znaczysz i jakim jest szczęściarzem mając Ciebie. Tego, który swoim przyjaciołom przedstawia Cie: To ona. Kochaj tego, który kocha Ciebie i prawdopodobnie będzie kochał Cie zawsze
|
|
|
szczęściem? co można kurwa nazwać szczęściem?! białe chmurki? watę cukrową? wesołe miasteczko? czy po prostu Twój szczery, słodki uśmiech?
|
|
|
Mam do Ciebie prośbę. Poważną, nie pierwszą, ale ostatnią. Zniknij z mojego życia na zawsze. Nie przypominaj mi o sobie. Nie możemy być w tym samym miejscu, na tej samej imprezie, bo dobrze wiesz jak się to skończy. A ja wiem, że Cię nie odtrącę, bo nie potrafię. Staram się, ale nawet nie wiem czy tego chcę. To jest jak zadra, którą sama sobie wbiłam i teraz nie mogę jej wyjąć. A
|
|
|
Ty mi w tym nie pomagasz. Wręcz przeciwnie, za każdym razem patrzysz, dotykasz i mówisz tak jak nie powinieneś. To boli, ale ciężko jest się powstrzymać. Więc mimo tego bólu pamiętam te dobre rzeczy, te wspólne chwile. Bo wniosłeś i znaczyłeś w moim życiu tyle co nikt inny do tej pory.
|
|
|
Dla nikogo nie potrafiłam wstać rano po to, żeby przed jego wyjściem poczuć jego zapach i smak. dzięki Tobie poznałam prawdziwą nadzieję. Dzięki Tobie dowiedziałam się, że można płakać ze szczęścia, bo komuś bliskiemu coś się udało. A Ty jesteś dla mnie bardzo bliski. Bez Ciebie nie ma już nic. Nawet nie pamiętam co było przed Tobą.
|
|
|
|