|
malinowaapychota.moblo.pl
nie pytaj mnie co czuję gdy ciepłym westchnieniem obejmujesz mnie całą
|
|
|
nie pytaj mnie co czuję, gdy ciepłym westchnieniem obejmujesz mnie całą
|
|
|
uwielbiam, kiedy trzymamy się za ręce w samochodzie i całujemy na każdym czerwonym świetle.
|
|
|
Gdy wypuścił mnie z objęć, nie miałam jeszcze dosyć. Bił od niego spokój.
-Następnym razem nie będzie już to takie trudne - oświadczył z satysfakcją w głosie.
-Bardzo musiałeś ze sobą walczyć?
-Myślałem, że będzie gorzej. A jak ty się czułaś?
-Nie było źle. To znaczy, mnie nie było źle. Uśmiechnął się, słysząc to sprostowanie. -Wiesz, co mam na myśli. Teraz ja się uśmiechnęłam.
- Zobacz. - Chwycił moją dłoń i przyłożył sobie do policzka. - Czujesz, jaki ciepły? Trudno mi jednak było skoncentrować się na temperaturze, bo właśnie po raz pierwszy dotykałam jego twarzy. Było to coś, o czym marzyłam, odkąd go poznałam.
|
|
|
A ciało tak łatwopalne na każdy Twój gest.
|
|
|
Dosłownie oszołomiona jego ustami.
|
|
|
Zblizam nos do jego szyi,i sprawdzam czy pachnie juz snem
|
|
|
wiesz, że mogę poświęcić dla Ciebie wszystkie moje zachody słońca ?
|
|
|
Brak, Brak, Brak... Brak mi twych słów..
|
|
|
Dziś nie liczy się świat. Tańcz Kopciuszku. Tańcz.
|
|
|
przytulił się do niej jeden tylko raz. ale nie tak grzecznie, jak przytula się ciocię na imieninach składając jej życzenia. a ona się zakochała w uścisku tym.
|
|
|
`trzymanie go za rękę nic nie da , jeśli będzie chciał odejść , odejdzie .
|
|
|
Kochać to coś irracjonalnego, to niedzisiejsza fantazja, coś, czego nie da się wytłumaczyć, coś, co nie jest praktyczne, coś, co samo w sobie jest swoim jedynym usprawiedliwieniem.
|
|
|
|