|
malinowa_jaa.moblo.pl
Panie Boże dlaczego stawiasz mi go na drodze skoro nie pozwolisz nam być razem?
|
|
|
|
Panie Boże dlaczego stawiasz mi go na drodze, skoro nie pozwolisz nam być razem?
|
|
|
|
Napadł mnie. Miłością mnie napadł - tak po prostu. Bez pytania, czy chcę.
|
|
|
|
Nie ma ludzi bez uczuć, są tylko tacy, których przeraża to, że je mają.
|
|
|
|
Owszem, mam ciężki charakter. Tłumię w sobie wszystko, co leży mi na sercu i nie potrafię wygadać się nawet najlepszej przyjaciółce. Często pyskuje i wybucham agresją, nie potrafię się powstrzymać i przestać. Zbyt często się kłócę, ranię tych, na których mi naprawdę zależy i ciągle mówię coś, czego nie powinnam.
|
|
|
|
widać po oczach, że kochasz czasem tracić kontrole.
|
|
|
|
lepiej byłoby, gdyby matka mnie usunęła będąc w ciąży. zobacz, jakby było pięknie, Ty byś nigdy mnie nie poznał , nie cierpiałabym z miłości, rodzice mieliby święty spokój, mama nie płakałaby po cichu, bo znów ją zawiodłam, najbliżsi przyjaciele nie musieliby znosić moich wiecznych wahań nastrojów, sąsiedzi nie narzekaliby, że znów włączyłam muzykę za głośno.. nawet pies cieszyłby się z tego, że w końcu nikt na niego nie podnosi głosu ale niestety, mama tego nie zrobiła, więc muszę radzić sobie sama. Nie mam na tyle cholernej odwagi, żeby połknąć garść tabletek, popić alkoholem i spaść w wieczną otchłań. Starczy mi tylko niebezpieczne wychylanie się przed pasami w czasie czerwonego światła, mając nadzieję, że w końcu mnie coś pierdolnie na amen.
|
|
|
|
Kiedyś mu opowiem jak bardzo go kochałam. Jak bardzo tęskniłam i cierpiałam. Kiedy wieczorami płakałam trzymając w ręku kakao i cukierki. Jak spałam z jego zdjęciem. Jak serce mi pękało gdy robił opisy do jakiejś dziewczyny. Opowiem mu. Pośmiejemy się razem.
|
|
|
|
czekanie, to najbardziej żałosne uczucie.
|
|
|
|
' Mamnaciebieochotymizm ' trwa dalej. / gieenka
|
|
|
Przez jedno, głupie, rozrywające się serce, zwijasz się z bólu, a te wkurwiające krople spływają po Twojej twarzy. I pomyśleć, że to wszystko może spowodować jedna osoba, prawdopodobnie najważniejsza dla Ciebie. / blackcherrrrrry
|
|
|
|
Ciągle narzekasz. Chciałbyś żeby było inaczej, ale nie robisz nic, by tak się stało. Często coś Ci nie pasuje. I codziennie pojawia się jakaś drobnostka, która Ci przeszkadza. Masz nadzieję, że czas coś zmieni i jutro będzie lepiej. Ale każde następne jutro staje się irytujące. Nic Ci nie wychodzi. Ludzie się czepiają. Stwarzasz kłótnie. Wszystko się sypie. Zaczynasz krzyczeć. Wątpisz we wszystko. Dla Ciebie nic już nie ma znaczenia. Krwawisz. Pijesz. Upadasz. I tak codziennie, już od jakiegoś czasu. Bo wszystko jest do bani, prawda? Zatrzymaj się choć na chwilę, usiądź i odpowiedz na jedno ważne pytanie: po co żyjesz? [ yezoo ]
|
|
|
|
Boże Ty najlepiej wiesz jak bardzo Go kocham. wiesz jak bardzo Go pragnę, w każdym znaczeniu tego słowa. wiesz jak się martwię o Niego. wiesz jak bardzo Go potrzebuje. nie zabieraj mi też Jego. nie niszcz mnie bardziej. / erirom
|
|
|
|