Nie obchodziło ją, co inni o niej myślą. Nauczyła się żyć po swojemu. W końcu doceniła życie. Odeszła z wariatem, bo go pokochała.
Sama też była szalona.
'brakuje mi tych wieczorów, tych rozmów do drugiej,
tego jak płakałam ze śmiechu, potrzebuję Twojego głosu, żeby nie było już tej ciszy.
Ciebie mi brakuje.