|
malinkoowa.moblo.pl
Z odcieniem pogardy jeżeli nawet nie wyższości odrzucam Cię no bo nie pasujesz do moich nowych zamszowych butów.
|
|
|
Z odcieniem pogardy, jeżeli nawet nie wyższości - odrzucam Cię; no bo nie pasujesz do moich nowych zamszowych butów.
|
|
|
Żuję gumę, robiąc balony. Przynajmniej skupiam się na nich, nie ciągle na Tobie.
i wmów sobie, że to z radości ten płacz.
/ malinkoowa.
|
|
|
Poznałam kogoś. Skreśliłam po drugim spotkaniu. Nie, nie dlatego, że było z nim coś nie tak. Po prostu nie był Tobą.
|
|
|
opisałam to w pamiętniku. przeklęłam. opłakałam. odcierpiałam.
|
|
|
nie mogłam przecież przykuć cię do ściany, i kazać ci pokochać, natychmiast, znów. / malinkoowa.
|
|
|
miała być słodka , miła i ładnie przy nim wyglądać.
/ malinkoowa.
|
|
|
Słońcem opętani, oglądamy świat do góry nogami. / malinkoowa.
|
|
|
Najmocniej kocham Cię o 5.59. Gdy mówisz, że mnie kochasz, tuż przed dzwonkiem budzika... / malinkoowa.
|
|
|
Fałszywi przyjaciele to ci, którzy pojawiają się tylko w trudnych chwilach, ze smutną miną, niby solidarni podczas gdy tak naprawdę twoje cierpienie jest pociechą w ich nędznym życiu.
|
|
|
siedząc na żyrandolu, owinięta w dywan, myślę. że jednak Ty jesteś moim Kasetonem Szczęścia. / malinkoowa.
|
|
|
małe kłótnie, awantury.
a powodem zwykle co? zwykłe bzdury..
|
|
|
|