 |
|
przed sobą mamy przeszłość, jutro spoczywa w pokoju
|
|
 |
|
nie chcę prawić morałów bo sam nie jestem święty.
w górę szkło, wypijmy za błędy ...
|
|
 |
|
czas wyczyścić brudy, niewielu to potrafi
choć każdemu z nas trupy wysypują się z szafy.
|
|
 |
|
teoria orła i reszki, kwestia farta
życiowy sarkazm, diabeł zna się na żartach.
|
|
 |
|
odwieczne schody, świat kłamstw i pleśni
wypij za tych co nie mogą i tych co odeszli.
|
|
 |
|
mijają doby, nie jesteś już taki młody beztroska zamieniła się w walkę o dobrobyt.
|
|
 |
|
zawsze jest chwila ciszy przed uderzeniem burzy świat należy do odważnych, nikt nie pamięta tchórzy
|
|
 |
|
wiem, że czasem sama tonę w morzu złych myśli i jedyne co z tego mam to psychiczne blizny.
|
|
 |
|
nigdy nie walcz o przyjaźń. o prawdziwą nie musisz, a o fałszywą nie warto ; ] !
|
|
 |
|
to przyjaźń? może lepiej o tym nie mówmy...
|
|
 |
|
bo depresja jak tyfus niszczy społeczeństwo i niektórzy poddają się tej dziwce zbyt często.
|
|
|
|