|
malajayep.moblo.pl
Chciałabym żeby wrócił. Żeby był. Żeby pokazał że to co było między nami tak naprawdę nigdy się nie skończyło. I mocno przytulił tak jak dawniej. Nie chcę wielkich r
|
|
|
|
Chciałabym żeby wrócił. Żeby był. Żeby pokazał, że to co było między nami tak naprawdę nigdy się nie skończyło. I mocno przytulił, tak jak dawniej. Nie chcę wielkich rozmów, wielkich wyznań. Chcę po prostu żeby tutaj był i już nie odchodził. Boże, tak go kocham. Boże, tak go kocham, że nie pamiętam już jak to jest nie cierpieć z powodu jego nieobecności./esperer
|
|
|
"Prawdziwe związki nie rozpadają się tak łatwo. Są jak cenny wazon, który tłucze się, a potem skleja z kawałeczków, znowu tłucze i znowu skleja, tak długo, aż kawałki przestaną do siebie pasować." - Marilyn Manson
|
|
|
Może jakaś część ciebie po prostu mnie nienawidzi
Wybierasz mnie i bawisz się mną
Jak możemy nazywać to miłością
Raz mówisz, że potrzebujesz mnie dziś w nocy
Aby to ułatwić, kłamiesz
I mówisz, że to wszystko dla miłości
|
|
|
Znam cię na wylot,
czytam ciebie jak otwartą księgę.
Znam jak własną kieszeń,
uwierz znam jak własną rękę.
|
|
|
Bezwładnie opadam na łóżko, krzycząc ile sił w poduszkę, bijąc pięściami o koc, jestem tak bezsilna w tym co się wokół mnie dzieje, że mam ochotę przestać istnieć, chciałabym coś zmienić, wytłumaczyć, chciałabym czasem się cofnąć, coś poprawić, właściwie to poprawić całe życie, bo moje to stek bzdur i niedomówień i ciągłych krzyków 'żyje się raz', ale zapomniałam w tym wszystkim, że żyje się raz nie raniąc innych, oh kurwa, zjebałam. Znów. I znów chcę Cię poczuć, choć to niedorzeczne, niepojęte i niestosowne. Ale w sumie przyjemnie było mieszać Twój smak ze smakiem zimnej wódki, oh albo idealne było połączenie Ciebie z ziołem, to jak wyjebisty obiad z deserem na najlepszej randce z najseksowniejszym facetem świata. I w sumie tak, strasznie żałuję moich słów, nawet nie wiesz jak bardzo. I gdybym tylko mogła zmieniłabym każdą swoją myśl w tą prawdziwą i w końcu mówiłabym do Ciebie z serca, a nie z rozumu. I oh, no zjebałam, tradycyjnie, nieodwracalnie, tak bardzo po mojemu. / believe.me
|
|
|
|
Chcesz zapomnieć? Zapomnij o mnie. Będzie Ci łatwiej, bo już od dawna jestem Ci niepotrzebna. Tylko jeśli zapomnisz to nie na miesiąc, pięć, rok tylko na zawsze. Wiesz co to znaczy? Mam nadzieję, że zdajesz sobie z tego sprawę, że wtedy już nie będziesz musiał wracać i udawać, że jeszcze coś czujesz./Lizzie
|
|
|
|
Chyba doszłam do wniosku, że nie ma co ratować. Z każdym dniem oddalamy się od siebie. Czuję, że nawet nie możemy powiedzieć, że się kumplujemy, bo było by to kłamstwem. Zostawiliśmy uczucie by żyło własnym życiem, poza nami i bez nas. Każdy zajęty swoimi sprawami nie patrzy jak układa się drugiemu. Szkoda, że skończy się tak, że niedługo nawet nie odezwiemy się do siebie na święta z życzeniami. Chyba, że dopiero wtedy, gdy będziemy mieć własne rodziny i będziemy udawać, że jesteśmy szczęśliwi./Lizzie
|
|
|
mogę Ci dzisiaj napisać o wszystkim. o tym, że lubię herbatę, najbardziej przed snem, że lubię tulipany, kwiaty, ściany o smaku cappuccino, marzenia i ogród. mogę Ci napisać jakie mam dzisiaj chmury i chociaż nieba nie widać, to sobie je wyobrażę, jest piękne. mogę Ci dzisiaj opisać muzykę, jakiej słucham. słów rozwrażliwienie się na cały świat. a kiedy piosenka opada na poduszkę, to ja też opadam, mogę Ci dziś powiedzieć, że kiedy się denerwuje to marszczę brwi tak słodko, a kiedy krzyczę '' pierdole to '' to tak naprawdę tylko złość, która mija za moment. bo wszystko przecież mija, oprócz miłości, prawda? mogę Ci dziś opowiedzieć, że niektóre filmy to masochizm, że najbardziej na świecie smakują mi Twoje usta, że rozgotowałam ryż, bo myślę o Tobie sto razy na sekundę. / wciazczekam
|
|
|
Jak kamień w twarz twój zimny głos na mnie działa.
To już nie Ty, nieznajomy ktoś.
Pogubiłeś się, mnie zgubiłeś też i za rękę już nie trzymasz.
Kiedy nie mam sił, by dalej iść - Ciebie nie ma.
|
|
|
|