 |
kiedyś kręciła mnie Twoja inność - dzisiaj zwyczajnie mnie wkurwia.
|
|
 |
rozmowa - podstawa porozumiewania się... Ty chyba o tym zapomniałeś.
|
|
 |
i co byś zrobił gdybym powiedziała, że zabije się jeśli zaraz jeśli ktoś do mnie nie podejdzie i mnie nie przytuli?
|
|
 |
nie umiem sobie z tym poradzić - zresztą, ja rzadko z czymkolwiek sobie radzę..
|
|
 |
trzymaj mnie za rękę, jeżeli jednak niechcący ją puścisz, a ja zacznę uciekać to biegnij za mną, bo ja uciekam kiedy się boję, a teraz boję się panicznie.. boję się, że Cię stracę...
|
|
 |
od dnia dzisiejszego koniec z plastikowym uśmiechem. od dziś, będę naturalna. z drżącymi wargami, lodowatymi dłońmi i mokrymi oczami, ze śladami rozmazanego tuszu.
|
|
 |
spojrzał wzrokiem przepełnionym tęsknotą.. ;
|
|
 |
gdyby nie te jej lodowate ręce.. może nie rzucałaby się w oczy jako Królowa Śniegu, władczyni krainy bez uczuć...
|
|
 |
i boli mnie serce.. nie fizycznie, lecz mentalnie. gdybyś wiedział jaki to ból, wyrwałbyś mi je z piersi.
|
|
 |
tak, był czas kiedy uśmiech nie schodził mi z twarzy. gdy leżałam na łóżku, słuchając muzyki i uśmiechając się sama do siebie. gdy, wybiegałam na deszcz w samej koszulce śmiejąc się i skacząc po kałużach. gdy nie przesypiałam nocy, bo rzeczywistość była lepsza niż sen. gdy uśmiechałam się do telefonu. tak, byłam wtedy szczęśliwa. tak, wtedy był też On..
|
|
 |
gdybyś teraz stanął przede mną, miałabym ogromny dylemat: dać ci w ryj, czy pocałować?
|
|
 |
guma do żucia, dwa papierosy i stare sms'y od Ciebie moje skarby.
|
|
|
|