|
wydawał się tak cholernie idealny.
|
|
|
mówisz szczęście, myślisz On.
|
|
|
po pierwsze nie mów do mnie mała, bo 165 cm wcale nie jest niską granicą wzrostu. po drugie nie mów do mnie skarbie, bo nie sprzedaję się jak brylanty na wystawie. po trzecie nie nazywaj mnie księżniczką, bo moja korona zatopiła się w bagnie, gdy pomagałam tacie przy pracach rolnych. po czwarte nie mów do mnie aniołku, bo wciąż żyję i mam się świetnie - nie idę do nieba. po piąte nie mów do mnie kochanie, jeśli nie wiesz co to miłość. po szóste nie nazywaj mnie promyczkiem, bo nie świecę jak żarówa, jak lalka barbi z tonem pudru na mordzie. i po siódme nie nazywaj mnie towarem - nie wyceniam siebie.
|
|
|
szła ciemną uliczką spanikowana w nocy, gdy zauważyła, ze ktoś za nią idzie przyspieszyła kroku, lecz ten ktoś nie dawał za wygraną. nagle poczuła, ze ktoś ją łapie za rękę, już miała krzyczeć, lecz usłyszała: - to ja kochanie już nic Ci nie grozi. ona jak małe przestraszone dziecko wtuliła się w Niego.
|
|
|
kobieta jest spragniona uczuć. facet jest spragniony sexu ...
|
|
|
mała co ty masz faceta czy pieska ?
|
|
|
lubiłam jego zdecydowany dotyk. kiedy trzymał mnie w swoich ramionach powtarzając do ucha, że nie da mnie nikomu skrzywdzić.. wolał sam to zrobić po jakimś czasie.
|
|
|
nie jestem taką grzeczną dziewczynką jak myślisz.. i muszę się teraz przyznać, że uwielbiam, gdy trzymasz dłoń na mojej pupie lub biodrze i mocno mnie do siebie tulisz przy tym czule całując.
|
|
|
z zewnątrz miód malina, a w środku kawał skurwysyna.
|
|
|
skoro dziewczyna to "fajna dupa", więc chłopak to "fajny dupek".
|
|
|
gdy ktoś mówi 'przepraszam' a nie 'sory', to naprawdę mu zależy.
|
|
|
to niewiarygodne, jak można czuć się szczęśliwą, mimo tylu kłótni,
tylu upierdliwości i tak naprawdę, kurwa.. nie wiedzieć, czy to miłość czy nie.
|
|
|
|