|
gdy odczuwam brak jej obecności, widzę jaka jest dla mnie ważny.
|
|
|
zbyt mocno chciała udowodnić że ta sytuacja na nią nie wpłynęła. w gruncie rzeczy tylko udawała silną dziewczynę... była słaba, a jej serce wciąż krwawiło z bólu.
|
|
|
siedziała w wannie pełnej piany ze słuchawkami w uszach. nuciła pod nosem, że ma wyjebane, ale w sercu czuła, że jest najsamotniejszą osobą na świecie..
|
|
|
wbrew pozorom, kilogramy czekolady mi Ciebie nie zastąpią.
|
|
|
a my? pomiędzy ''nic ' a 'coś'..
|
|
|
jeden chujowy tekst od niego i cały mój humor chuj trafia.
|
|
|
- ale z niego pedantyczny skurwysyn. - nie pierdol, jedno jego słówko i nawet w ręczniku do niego lecisz.
|
|
|
nawet sobie nie wyobrażasz ile rzeczy mówię Ci w myślach.
|
|
|
- powiesz mi co czujesz ?
- jasne, tylko że potem będę musiała zabić Ciebie albo siebie.
|
|
|
wszedł na gg. byłam na niewidocznym. gdy zobaczyłam że jest, mimowolnie zmieniłam status na dostępny. co ciekawe, po kilku minutach zniknął. za jakąś godzinę komputer mi się zaciął, zirytowana zresetowałam go. automatycznie gadu się zamknęło. ale najciekawsze jest to , że gdy system wreszcie uruchomił gg - automatycznie byłam na niewidocznym - on był. zbieg okoliczności? weszłam na dostępny. zniknął. ciekawe, prawda?
|
|
|
pamiętaj jeśli kiedykolwiek zobaczysz mnie trzymającą się za klatkę piersiową i nie mogącą złapać oddechu, wiedz że to nie dlatego że nadal cie kocham, nie dlatego że sprawiasz mi ból gdy widzę cię z nią. po prostu mam problemy zdrowotne, o których ty oczywiście nic nie wiesz bo nigdy tak naprawdę się mną nie interesowałeś.
|
|
|
miałeś się mną opiekować. czemu odszedłeś?
|
|
|
|