 |
malaczarnadominis.moblo.pl
Dziękuję
|
|
 |
Wiem, że niełatwo mnie kochać, ale nie mógłbyś chociaż spróbować?
|
|
 |
nie byłeś w moim typie, dopóki przez przypadek nie spojrzałeś w moje oczy ..
|
|
 |
siedząc na huśtawce na tarasie, z papierosem w ręce popijając ulubioną kawą rozmyślam o tym co spieprzyliśmy w tej miłości. zapewne było w niej za mało uczuc, za mało wspólnych chwil, za mało spotkań razem. za mało wszystkiego, aby ona przetrwała, dlatego jej już nie ma. chociaż nadal, gdy cię widze czuje jakieś nieodgadnięte przyśpieszenia bicia serca i przyśpieszony oddech. mogliśmy zrobic o wiele więcej, aby ona przetrwała, bo w końcu tak strasznie się kochaliśmy, prawda?
|
|
 |
Po co wam tyle obcych języków skoro nie umiecie porozumieć się w swoim własnym?
|
|
 |
A tak przy okazji , ubóstwiam Cię … w przerażający i niebezpieczny sposób .
|
|
 |
kobiety po rozstaniu powinny wieszać sobie nad głową transparent, oświadczający, że cierpią. coś w stylu; 'bez kija nie podchodź'. inne osobniki uniknęłyby dzięki temu ran po wbitych paznokciach, czy rękawów ubrudzonych rozmazanym tuszem.
|
|
 |
Szczęście każdego z nas definiowane inaczej.
|
|
 |
Już mniejsza o smród tamtejszych pijaków i wątpliwe maniery ekspedientek. Nienawidziła całej tej dziury. Nienawidziła matki, która po zakupy ją wysłała. Nienawidziła też porannych odgłosów dojarki na podwórku sąsiada i przetłuszczonej kuchni jej babci. Nienawidziła...Nienawidzieć nie jest łatwo. Można mówić, że się nienawidzi, ale nie zawsze jest to zgodne z prawdą.
|
|
 |
Każdego dnia, dziękuje Bogu,za to, że Cię mam
Za to że jesteś przy mnie bym nigdy nie czyuła sie sama ,
Każdego dnia nadajesz mojemu życiu nowy sens,
Z Tobą moge iśc po życia kres < 33 .
|
|
 |
dzwoniła do mnie dziewczyna kumpla. wiedziałam już , że muszę przygotować się na wykład na temat tego jaka zła jestem - iż przyjaźnią rozpierdalam im związek. gdy odebrałam, usłyszałam miłe: ' hej jest u Ciebie może Kacper?'. ' no tak , jest. ' - niepewnie odpowiedziałam, mając przygotowaną ripostę na rzekomo nadchodzący atak. ' aa, to dobrze to nie kitował , że dziś też musi być przy Tobie. nie przeszkadzam, powodzenia - będzie dobrze,zobaczysz' - miło oznajmiła, po czym rozłączyła się. miło zaskoczona uśmiechnęłam się sama do siebie. podeszłam do przyjaciela, poklepałam Go po ramieniu i dodałam: ' wkońcu trafiłeś na świetną dziewczynę'. patrzył na mnie bynamiej tak jakgdybym była z kosmosu, a ja uśmiechałam się pod nosem na myśl , że wkońcu znalazł typiarkę , która ogarnia to , że u Nas przyjaźń jest na równi z miłością.
|
|
 |
Ona nie chciała się narzucać. On nie chciał Jej za bardzo komplikować życia sobą. Tak jakby nie wiedzieli, że znaczą dla siebie więcej niż wszystko.
|
|
|
|