|
malaa_.moblo.pl
' a może jest gdzieś jakieś składowisko złamanych serc? Wysypisko miłości zranionych zbędnych wyśmianych... Może brakuje tam tylko takiej jak moja miłość nie do przyj
|
|
|
malaa_ dodano: 27 grudnia 2010 |
|
' a może jest gdzieś jakieś składowisko złamanych serc? Wysypisko miłości zranionych,zbędnych, wyśmianych... Może brakuje tam tylko takiej, jak moja-miłość nie do przyjęcia?'
|
|
|
malaa_ dodano: 27 grudnia 2010 |
|
Daleko, daleko, daleko.. bardzo daleko teraz Tobie do Niej
|
|
|
malaa_ dodano: 27 grudnia 2010 |
|
nie kocham go. kocham jego oczy.
są tak samo zielone, jak twoje.
|
|
|
malaa_ dodano: 27 grudnia 2010 |
|
Bo .. bo od miłości nie można wziaść urlopu ..
Nie można po prostu powiedziec '' Poczekaj na mnie, wrócę ''
O miłość trzeba dbać ... w miłości trzeba w pełni uczestniczyć
i dawać z siebie jak najwięcej.
|
|
|
malaa_ dodano: 27 grudnia 2010 |
|
za każdym razem mówią " będzie dobrze ",
a ja potrzebuję kogoś kto z wyrazu mojej twarzy będzie
potrafił wyczytać wszystkie bóle, uczucia..
kto weźmie mnie za rękę
i powie " spokojnie. przeżyjemy to razem ".
|
|
|
malaa_ dodano: 27 grudnia 2010 |
|
' To dziwne.
W matematyce dwa minusy dają plus,
nie nie zamierzam, oznacza zamierzam,
szklanka może być do połowy pełna i do połowy pusta,
trzy zakręty w prawo, dają zakręt w lewo,
głusi słyszą czasami więcej niż pełnosprawni ludzie,
grosik dla jednych jest niczym, a dla innych może oznaczać wszystko,
gdy mówimy kocham, ludzie odchodzą...
Więc, czy wrócą, gdy powiem nienawidzę? '
|
|
|
malaa_ dodano: 27 grudnia 2010 |
|
Dziękuję za to wszystko. Za miłość i jej brak. Za pocałunki i ich moc, za tę noc i nie tylko.
|
|
|
malaa_ dodano: 27 grudnia 2010 |
|
auta zaczęły jeździć , esemesy zaczęły się pisać , dziewczyny zaczęły nosić spodnie , zaczęły chodzić do pracy , samoloty zaczęły latać , muzyka stała się najważniejszą częścią życia nastolatków , a faceci ? faceci jak faceci , wciąż egoistyczni , nic nierozumiejący i dziecinni . / tymbarkoholiczka
|
|
|
malaa_ dodano: 27 grudnia 2010 |
|
- byłam z nim dla jego niebieskich zniewalających oczu, które tak na mnie patrzyły
-tylko?
-nie, dla dłoni, które tak onieśmielająco dotykały.
-i to wszystko?
-nie, uwielbiałam jego usta, które tak delikatnie całowały.
-więc, tylko dlatego?
-nie. kochałam go, a on mnie.
-więc czemu już z nim nie jesteś? przecież oczu mu nie wydłubali.
-no nie
-dłoni też nie ucieli.
-też nie.
-zakneblowali mu usta?
-nie.
-więc co się stało?
-jego miłość przeminęła..
|
|
|
malaa_ dodano: 27 grudnia 2010 |
|
- Nie rozmyślasz
czasami o tym, o ile prostsze byłoby twoje życie, gdybyś się we mnie
nie zakochała?
- Może i prostsze, lecz co by to było za życie?
|
|
|
malaa_ dodano: 27 grudnia 2010 |
|
- Dziewczynko, dlaczego płaczesz?
- Bo kocham...
- W takim razie powinnaś się cieszyć.
- Ale ja żle kocham.
- Nie da się kochać żle, dlaczego tak myślisz?
- Bo chłopak, którego kocham jest zły, więc i miłość jest zła.
- Dlaczego mówisz, że on jest zły?
- Bo żle robi.
- W takim razie nie powinnaś go kochać.
- Ale jednak go kocham, bardzo mocno.
- Ale za co?
- Za jego uśmiech, za poczucie humoru, za zrozumienie, za to że jest do mnie podobny i za to że kiedyś mnie kochał.
- A już cię nie kocha?
- Nie.
- Ale ty nadal go kochasz?
- Tak.
- Dlaczego?
- Bo było mi z nim bardzo dobrze.
- A chciałabyś z nim znowu być?
- Nie.
- Dlaczego?
- Bo mu już nie ufam.
- Ale nie ma miłości bez zaufania.
- Za to też go kocham.
- Dlaczego?
- Bo skoro mu nie ufam, to się na nim nie zawiodę.
- Dziwna jesteś.
- Nie dziwna, tylko zakochana...
|
|
|
malaa_ dodano: 27 grudnia 2010 |
|
Idę ulicą – puste miejsca
Płaczę – puste słowa
Wierzę – puste myśli.
|
|
|
|