|
majkel.lova.biczys.moblo.pl
łahaha D racja .
|
|
|
A obiadając sie czekoladą wmawiała sobie,że to przez niego . [majkel.lova.biczys]
|
|
|
-Czemu on mi się ciągle śni ? Po raz kolejny szeptem zadawałam sobie to pytanie . To właśnie wtedy uświadomiłam sobie jak bardzo za nim tęsknie . [majkel.lova.biczys]
|
|
|
Widzisz mnie , moją twarz , moje zapłakane oczy . Spływające łzy lądują na mych dłoniach , ty masz identycznie ... Czy musimy osobno płakać ,skoro możemy razem ? [ kuzynka
|
|
|
Wiem że to trudne , przerabiałam to nie raz ,a jednak nic nie zrobiłam żeby było lepiej... zeby było inaczej . Zawsze robiąc jeden krok do przodu robiłam dwa do tyłu , a ty patrzyłeś na moją bezsilność .. w żaden sposób nie mogłeś mi pomóc .. dlaczego tak się dzieje ? dlaczego jest tak że w pewnym momencie , najważniejszym momencie . braknie nam słów , a teraz brakuje mi ciebie . [majkel.lova.biczys]
|
|
|
Bo życie mnie już tego nauczyło że moge liczyć tylko na siebie . [majkel.lova.biczys]
|
|
|
I pomimo tego,że wokoło mnie pełno tłumu stoję sama . [majkel.lova.biczys]
|
|
|
Ide na spacer mimo mrozu chce być dziś sama prosze cie zrozum . I wtedy wiem że musze dalej isc zarazem silna być lecz mimo mrozu mego serca nie pokrywa lód a na swym ciele czuje zimny chłód . [majkel.lova.biczys]
|
|
|
I kiedy nie miała już sił ani chęci do walki, zamknęła się w łazience - jedynym miejscu, w którym mogła być sama. Ustała przed lustrem, przyglądając się, jak łzy spływają po jej policzkach zmywając przy tym jej makijaż i grubą warstwę tuszu z rzęs. Zaczęła drżącym szeptem mówić do siebie. Nagle pomyślała - Zwariowałam? I wtedy tak naprawdę zdała sobie sprawę jaka jest samotna. [majkel.lova.biczys]
|
|
|
|