 |
magdapolak1998.moblo.pl
Kiedy ktoś odchodzi to nie po to abyśmy za nim szli
|
|
 |
Kiedy ktoś odchodzi, to nie po to, abyśmy za nim szli
|
|
 |
-śpisz? -nie, bo co? -bo widzisz.. -no nie widzę, oświeć mnie do jasnej cholery. -no bo ja Go kocham.
|
|
 |
-jak powiedzieć jej, że ją kocham?
-po prostu to zrób.
-mogę na tobie wypróbować?
-jasne.
-kocham cię.
-dobra, a teraz idz i to jej powiedz.
-właśnie to zrobiłem
|
|
 |
- mogę cię o coś prosić? - o co? - nie zakochuj się ze mnie .. - za późno. - ja mówię poważnie. - ja też.
|
|
 |
- kocham cię. - a agresywniej? - kocham cię, kurwa!
|
|
 |
zawsze masz szansę by zacząć wszystko jeszcze raz, by na nowo obudzić w sobie wiarę.przychodzi moment, kiedy stajesz, zaciągasz ręczny w swoim życiu, bierzesz głęboki oddech i uważnie czytasz drogowskazy - kolejne kierunki, znaki, drogi, którymi możesz podążyć. a w głębi coś pęka, bo jedyne, co wydaje się na tą chwilę właściwe to cofnięcie się, ruszenie wstecz - do tych uśmiechów, do każdej z tych rozmów, do obietnic, które nie zostały dopełnione, do słów, do Jego głosu, dotyku, ciepła Jego oddechu. stoisz ze wspomnieniem zapewnień, że zasługujesz na kogoś lepszego, podczas kiedy serce wali jak oszalałe o żebra wygłaszając swoje racje z przypomnieniem, że On był wszystkim.
|
|
 |
lubiła na niego patrzeć na każdą najmniejszą czynność jaką wykonywał.Jak moczył swoje różowe usta w kolejnym łyku piwa , jak brał kolejny buch który wyniszczał mu płuca , jak mrużył swoje szmaragdowe oczy gdy spoglądał na zachodzące słońce, jak uśmiechał się do ekranu telefonu a na jego policzkach powstawały malutkie dołeczki.Był tak cholernie nadzwyczajny ale jednak dla niej wyjątkowy .
|
|
 |
A teraz zrobimy tak, zobaczysz mnie, zabawimy się, standard. A pózniej będe Ci się plątać w myslach, nie będziesz potrafił o mnie zapomnieć, bo jestem wyjątkowa. Będziesz starał się wszelkimi sposobami mnie odnaleźć, złapać jakiś kontakt. Owszem, odezwiesz się - odpowiem, bezczelnie i chamsko dziękując za miłe chwile i z szyderczym uśmiechem zniknę już tak na zawsze. A Ty zostaniesz sam na sam z myslami jak mogłeś być tak głupi .
|
|
 |
związek z nim nie tylko nauczył mnie, że płacz po nocach w poduszkę nic nie daje. dotarło do mnie, że lepiej się nie przyzwyczajać , nie przywiązywać, nie zapamiętywać. najlepiej jest mieć na wszystko wyjebane, tak bardzo jak tylko jest to możliwe.
|
|
 |
Bo widzisz, jak sie kogoś kochało naprawdę, wraz z jego wszystkimi przeklętymi wadami i okropnym chrakterem, mimo ciągłych awantur i przepychanek emocjonalnych - nigdy się o nim nie zapomni. Możesz mieć nowe życie, możesz wyjechać z miasta, nowe problemy, nowi przyjaciele, nowa praca, nowy związek, tak po pewnym czasie możesz mieć nowy związek, ludzie nie są stworzeni do samotności przecież. Ale każdego dnia, gdzieś z tyłu głowy masz obraz Twojej prawdziwej miłości, myślisz o niej, ten obraz nie zniknie, bo jest jak tatuaż w Twojej pamięci. Masz wyryte jej oczy i moment, w którym były tylko Twoje. Nie mówisz o tym nikomu, tylko Ty to wiesz, nie myślisz o tym obsesyjnie, te myśli są jakby podświadome, ale towarzyszą Ci bardzo często. Tak, mówię tu o miłości prawdziwej, nie, Ty nie wiesz o czym mowa.
|
|
 |
Gdy zatęsknisz - dzwoń, pisz, cokolwiek. Ja będę. Zawsze będę, dla Ciebie.
|
|
 |
Każda dziewczyna jest wyjątkowa i niepowtarzalna. Głupcami są ci faceci, którzy nie zdają sobie z tego sprawy.
|
|
|
|