 |
magda_lena37.moblo.pl
W sylwester o 0:10 przy fajerwerkach szampanem w ręce życzyłam sobie szczęścia. Tak szczęścia. Nie jego nie jego miłości. Szczęścia chce być szczęśliwa już nie
|
|
 |
W sylwester , o 0:10 , przy fajerwerkach, szampanem w ręce , życzyłam sobie szczęścia. Tak, szczęścia. Nie jego, nie jego miłości. Szczęścia, chce być szczęśliwa, już nie ważne czy z Tobą, ale chce do cholery.
|
|
 |
I w końcu to całe 'szczęście ' zaczęło wylewać mi się oczami.
|
|
 |
I wyszedł z mojego życia jak z kibla jakiegoś.
|
|
 |
Chwytam strzykawkę, wbijam igłe w żyłe. Wstrzykuje sobie amfetamine, a w głowie Twoje imie i myśl, że naprawde w tym momencie Cie potrzebuję. Przechodzą mi ciarki, siadam na ziemię opierając się o ściane. Sięgam do kieszeni po zapalniczke i odpalam papierosa. Z Tobą moje życie wyglądałoby inaczej. Nie siedziałbym teraz z fajkami i pustą już strzykawką, a byłbym z Tobą, przy Tobie. Uwierz, moje życie bez Ciebie nie ma sensu. Zabierasz moje marzenia i nadzieje, które i tak z dnia na dzień są coraz mniejsze. Zaczynam wątpić w to, że wogóle kiedyś Cie jeszcze zobacze, że zobacze te usta i uśmiech, który tyle dla mnie znaczył, że zobacze kogoś na kim opierało się moje życie. Widziałem jak płaczesz, więc chodz, usiądź obok mnie i wypłacz się na moim ramieniu. Chwyce Cie za ręke, i uciekniemy gdzieś, gdzie będziemy mogli być razem. Ale to jest nierealne. Żyłem dla Ciebie, tylko i wyłącznie dla Ciebie. Nie wiem dlaczego ciągle oddycham, skoro nie czuje już Twojego zapachu.
|
|
 |
Gwałtownie w środku nocy otwieram rozpaczliwie smutne i spuchnięte oczy, spontanicznie podnosząc się wraz z przyśpieszającym się oddechem. Siadam na łóżku opierając się o ścianę, a swoje kolana tulę do siebie, lekko się kołysząc, niczym opuszczone dziecko. Czuję chłód, zaczyna brakować mi powietrza, a po plecach przechodzą mi ciarki. Z zagryzionych warg szepcze przekleństwa, krzyczę z bólu, próbując się uspokoić. Papierosy wypadają mi z trzęsących się rąk. Nagle wszystko ustaję. Słyszę tylko mój oddech i deszcz uderzający w szyby. Czuję łzę spływającą po moim policzku, którą szybko wycieram wmawiając sobie, że jestem silny. Stoję wpatrzony w lustro, mając nadzieję, że to tylko lustrzane deformacje, że to nie jestem prawdziwy ja. Proszę zapewnij, że każde kłucie w klatce piersiowej ma jakieś znaczenie, że ten cholerny ból ma sens. Powiedź, że miliony szpilek wbijanych w mięsień mego serca, nie są karą .
|
|
 |
Dlaczego ten czas mija, kiedy z całej siły trzymam ją blisko siebie, próbując zatrzymać, nie pozwolić jej iść dalej. Boi się mnie. Ja ją tylko zatrzymuję, klękam na kolanach i proszę by była na zawsze i dzień dłużej. Chwytam jej dłoń, przykładam do mojej klatki piersiowej, aby poczuła bicie mego serca. Modlę się, by wypowiedziała jakikolwiek wyraz. Ona ciągle milczy. Jej obojczyki są takie puste bez moich pocałunków, więc próbuję otulić drżące je miękkością ust, lecz wyrywa się i zaczyna biec, potyka się, ale silnie biegnie dalej, upada. Stoję, nie ruszam za nią. Widzę jak obraca się sprawdzając czy podążam w jej kierunku, lecz nie robię tego, nie czuję swojego ciała. Słońce świeci mi prosto w twarz, wytrzeszczając źrenice próbuję dojrzeć jej zarys. W końcu powoli zanika, nie widzę jej. Zastygłem w bezruchu, błagając o jej powrót. Przegrałem wszystko .
|
|
 |
A kiedy połknęła 25 tabletkę i zapiła ją 25 łykiem wódki . On zadzwonił i powiedział , że chce z nią spędzic resztę swojego życia .
|
|
 |
Nieogarnięte dziecko rewolucji atomowej.
|
|
 |
Rzucić, to wszystko i uciec. zacząć żyć od nowa. z nową etykietką. bez opinii, na starcie. bez ludzi, którzy kładą Ci kłody pod nogi. bez problemów, bez rutyny. bez abstrakcyjnej nadziei na lepsze jutro. chcę uciec. ale nie mogę. dalej tkwię, w tym zakichanym, szklanym, pudełku, zwanym życiem. stąd, nie ma wyjścia. nawet śmierć, jest zbyt bezszelestna, by pomóc.
|
|
 |
Traciliśmy nadzieję,idąc pod prąd tak silny,za rękę z bezczelnością.
wiesz sami przeciw wszystkim.
|
|
 |
Jesień - cholerna chandra, ogromny brak apetytu, tęsknota za bliską osobą. Witaj w moim świecie, skarbie.
|
|
 |
Gdy Odeszła Wszystko się zmieniło nic już nie jest takie samo .
Dopiero gdy odeszła zrozumiałam ile dla mnie znaczyła .
Nic juz nie jest takie jak kiedyś .
Odeszłaś ty odeszły wspomnienia .
Zostawiłaś mnie samą ta tym dużym świecie . [*]
|
|
|
|