|
madziara123.moblo.pl
Byle do: przerwy domu piątku i wakacji...
|
|
|
Byle do: przerwy, domu , piątku i wakacji...
|
|
|
wczoraj najlepszy przyjaciel - dzisiaj mógłby Cię zabić. i nie mów mi , że czas nie zmienia ludzi - bo nie uwierzę.
|
|
|
dorośli to przeterminowane dzieci.
|
|
|
Miłość - napisać na wiosnę, dedykować ją latem, czytać na jesień, wyśnić ją zimą.
|
|
|
I Jej oślepiająco czarne oczy. Głupio zakochane. Uśmiech, od którego bolą mięśnie twarzy.
|
|
|
Było popołudnie. Ubrała kurtkę i buty , po czym wyszła z domu. Szła chodnikiem, a obok była ruchliwa ulica. Myślała o Nim. Łzy napływały jej do oczu. Nie mogła zapomnieć tego , co jej zrobił i jak ją potraktował. Po chwili się zatrzymała. Rozejrzała dookoła , założyła słuchawki na uszy , włączyła jak najgłośniej muzykę i weszła na ulicę. Szła środkiem drogi, zamknęła oczy a łzy coraz bardziej spływały jej po policzku. A po chwili było już po wszystkmi. Jej dusza unosiła się ku niebu i spoglądała na ciało dziewczyny..
|
|
|
opowiedzieć Ci bajkę o nas? - no dawaj. - poznaliśmy się praktycznie przypadkiem. oczarowałeś mnie tym jak do mnie mówiłeś, jak pisaliśmy. zraniłeś mnie kilka razy. ale wybaczałam Ci. byliśmy ze sobą.. było nam tak cholernie dobrze. ale zjebałam. potem dałeś mi jeszcze szansę.. ale zraniłeś mnie strasznie. i zabiłam się. - czekaj, przecież żyjesz. - to już nie potrwa długo..
|
|
|
A dzisiaj, szczerze i z czystym sumieniem, na najlepszą przyjaciółkę mogę powiedzieć, że mam wyjebane po całości. super sprawa.
|
|
|
I jedyne czego, żałuję to fakt, że Ci nie powiedziałam tego co czuje, zanim było za późno.
|
|
|
wolałabym, żebyś nie był ze mną wcale, niż był przez chwilę, a później zostawił w tak prymitywny sposób. jedyne czego, żałuję to fakt, że Ci tego wszystkiego nie powiedziałam, zanim było za późno.
|
|
|
teraz idę w deszczową noc przez ulicę wyklinając życie z papierosem w ręku. spotykam Cię, a Ty pytasz co się stało, przecież zawsze byłam taka poukładana, nigdy nie przeklinałam, nie paliłam. co się stało.!? zostawiłeś mnie, kretynie. papierosy, zastępują mi Ciebie - najwyraźniej muszę być od czegoś uzależniona. a przekleństwa.? przekleństwa pozwalają mi uwolnić wewnętrzną rozpacz, spowodowaną Twoim odejściem.
|
|
|
wcale nie chciałam wiele. zadowoliłabym się tylko twoją obecnością i dwoma magicznymi słowami, od czasu, do czasu - to wszystko. - ale ty nie byłeś w stanie dać mi nawet tyle, twierdząc, że zbyt trudno mnie kochać ...
|
|
|
|