|
madziara123.moblo.pl
chcę cię przeprosić . za co . ? za to że zniszczyłem ci życie . ojj przestań . wiedziałam że tak będzie a pomimo tego cię pokochałam .
|
|
|
- chcę cię przeprosić .
- za co . ?
- za to , że zniszczyłem ci życie .
- ojj , przestań . wiedziałam , że tak będzie a pomimo tego cię pokochałam .; ((
|
|
|
Przyjaciele - ludzie o tak samo zrytej bani jak Ty; p
|
|
|
zdecydowałam - będę żyć! wtedy Bóg w nagrodę podarował mi tego wysokiego szatyna. dołączył do niego bilecik z napisem - będziesz szczęśliwa już zawsze. podziękowałam mu, od tamtej wspaniałej chwili modlę się każdego dnia.
|
|
|
Chciałabym być pod wpływem Twoich błękitnych oczu , napawanych tym blaskiem i radością , chciałabym ujrzeć w Twoich źrenicach blask księżyca , chciałabym bawić się Twoimi dłońmi , chciałabym widzieć Twój cudowny uśmiech , chciałbym jarać się całym Tobą; *
|
|
|
`w udawaniu,że siebie nie widzimy jesteśmy mistrzami..;(
|
|
|
Bo ona ma sześć różnych uśmiechów. Pierwszy, gdy coś ją naprawdę rozśmieszy. Drugi, gdy śmieje się z grzeczności. Trzeci, gdy snuje plany. Czwarty, gdy śmieje się sama z siebie. Piąty, gdy czuje się niezręcznie. I szósty, gdy... Szósty, gdy Go widzi;)
|
|
|
I nawet żadna z gwiazd nie dorównuje Twoim oczom
|
|
|
Rozmwaiałam dzisiaj ze słońcem. Obiecało mi zastąpić Ciebie. Budzić mnie co rano swoim ciepłem, dawać chęć wstawania z łóżka, uśmiechać się do mnie mimo szarości świata. Dziś schowało się za chmurami. Zawiodłam się kolejny raz...
|
|
|
stojąc na środku sali trzymając Cię za rękę jeden z Twych kolegów zapytał - a ile Ty masz w ogóle lat ? 15 ? - tak mam 15 lat - o ja pierdole ! . jego reakcja specjalnie mnie nie zdziwiła , bardziej byłam zaskoczona Twoją odpowiedzią na drwiący śmiech Twojego kumpla . - mnie to wcale nie przeszkadza . wypowiadając te słowa pocałowałeś mnie w usta nie zwracając uwagi na osoby stojące z boku wpatrujące się w nas jak w obrazek .
|
|
|
Minie długi czas zanim zdam sobie sprawę z tego, że już nie bede rozmawiać z Tobą, że minelo już dużo czasu, że Tobie już się pewnie ułożyło, że Ty nie myślisz o mnie, że zyjesz swoim życiem i już dawno jesteś dalej niż ja... choć przez chwile.. pamiętam, że szedłeś koło mnie a teraz jesteś już tak daleko, że nie obejmuje Cie mój wzrok. Taak.. jeszcze trochę czasu... Teraz będę żyla z dnia na dzien aby szybciej mijały dni i zeby po raz któryś zaczela odnawiać się we mnie nadzieja.., że świat nie kończy sie na jednej nieszczesliwej miłości, na czyiś słowach, gestach. A teraz... będę musiała przypomnieć sobie życie sprzed paru miesięcy, przypomnieć sobie, że kocham zachody słońca i nie myśleć o tym co teraz robisz. Po prostu żyć..
|
|
|
|