|
madota.moblo.pl
Nie będzie dobrze dopóki nie zaboli. Weź ten świat i wstrząśnij nim. Z każdego dnia wyciśnij co się da. Carpe diem kochanie.
|
|
|
madota dodano: 28 grudnia 2010 |
|
Nie będzie dobrze dopóki nie zaboli.
Weź ten świat i wstrząśnij nim.
Z każdego dnia wyciśnij co się da.
Carpe diem, kochanie.
|
|
|
madota dodano: 28 grudnia 2010 |
|
Spraw bym tęskniła za tobą, spraw bym chciała tęsknić ..
|
|
|
madota dodano: 28 grudnia 2010 |
|
Żyj by wygrywać,
zaryzykuj by przegrać,
przełknij obelgę,
i zaciśnij zęby.
|
|
|
madota dodano: 28 grudnia 2010 |
|
Wykopuję drogę.
Wykopuję drogę do czegoś.
Wykopuję drogę do czegoś lepszego. / metallica
|
|
|
madota dodano: 28 grudnia 2010 |
|
Szczęście. Się. Wyczerpuje.
|
|
|
madota dodano: 25 grudnia 2010 |
|
Ludzie myślą, że ćpam. Problem w tym, ze cholernie się boję ćpania i dlatego jestem czysta. Ale fascynują mnie ćpuny, dziwki, wariaci i inni ułomni. Nie bez powodu. Być może ludzie mają rację, zachowuję się jak ćpun. Jestem nieobecna, nie mam planów tylko marzenia. Reaguję rozdrażnieniem na wszystko. Wszyscy mnie wkurwiają i czuję się jakbym miała 30 lat więcej niż mam. I też uciekam od rzeczywistości. Ale nie niszczę swojego ciała, przynajmniej tak mi się wydaje. Moim narkotykiem jest wyobraźnia i faceci. Wklejam siebie do filmów, książek i przekształcam rzeczywistość. Jestem 8 cudem świata, pięknością, mam głos anioła i zbawiam świat. Problem w tym, że tak bardzo przyzwyczaiłam się do życia w środku mojej głowy, że nie mogę żyć w realnym świecie. (...) Może ćpanie byłoby jednak wyjściem?
|
|
|
madota dodano: 25 grudnia 2010 |
|
dzwonek na przerwę, wybiegłam jak najszybciej się dało. wracając do domu czytałam ciągle tego jednego smsa. nie mogłam uwierzyć. wchodząc do domu upadłam na podłogę, zmartwiona mama podbiegła szybko, i patrząc się na mnie jak na skaranie boskie powiedziała: wstawaj, chodź, coś na to poradzimy. usiadłam na krześle w kuchni pokazując jej smsa. zmartwiona przytuliła mnie podając mi butelkę 25% adwokatu. Masz kochanie, należy ci się, tylko nie mów ojcu-powiedziała. wiedziała, że nie powinna mi tego dawać, ale też doskonale wiedziała, że inaczej nie przeżyję tego dnia. wiedziała jak bardzo potrafiły mnie zranić słowa 'to koniec' napisane w smsie.
|
|
|
madota dodano: 25 grudnia 2010 |
|
Wiesz kiedy możesz powiedzieć że naprawdę jest źle ? Kiedy dzień zaczynasz od tabletki uspokajającej bo wiesz że inaczej nie dasz sobie rady . Kiedy Twoim najważniejszym celem jest nie upaść idąc wśród tłumy i nie rozpłakać się słysząc jego imię . Kiedy po wypiciu 0.5 litra na czysto jedyną rzeczą jaką jesteś w stanie ogarnąć to to że jego już przy Tobie nie ma . Kiedy przyjaciele pilnują Cię na każdym kroku bo boją się że zrobisz sobie krzywdę . Kiedy nie cieszą Cię trzy nowe pary najek i nie masz ochoty na przesłuchanie najlepszego bitu swojego ulubionego rapera . Tak naprawdę jest ze mną źle , a nawet jeszcze gorzej .Cholera ...
|
|
|
madota dodano: 25 grudnia 2010 |
|
jak dla mnie to ta nasza miłość jest za kolorowa. mdli mnie od tego wszystkiego :x
|
|
|
madota dodano: 25 grudnia 2010 |
|
Najgorsze były wieczory. Bo przeciez były zarezerwowane na spotkania z Nim.
Teraz musi jakoś ten czas wypełnic. Znów zacząć dużo czytać, pisac opowiadania, wiersze.
Starać się zasnąc normalnie, bez czekania na SMS-a na dobranoc.
|
|
|
madota dodano: 25 grudnia 2010 |
|
On wolał być obojętny, widział jej przyklejony uśmiech,
nie zauważając łez kryjących się w jej oczach.
karmił ją nadzieją robiąc z niej nałogową narkomankę bez perspektyw na lepsze jutro.
|
|
|
madota dodano: 25 grudnia 2010 |
|
niby do zakochania jeden krok , a jak przyjdzie co do czego to musimy zapierdalać kilometry .
|
|
|
|