|
maallaga.moblo.pl
co ja mam robić? zostaw go. pozwól mu zatęsknić. zobacz czy jemu zależy. bo Tobie zależy i on to wie.
|
|
|
- co ja mam robić? -zostaw go. pozwól mu zatęsknić. zobacz czy jemu zależy. bo Tobie zależy i on to wie.
|
|
|
lubię patrzeć jak ludzie się uśmiechają, jak mówią, odgarniają włosy z czoła, mrugają. lubię patrzeć na każdy szczegół ich twarzy, zmarszczkę przy uśmiechu, dołeczki w policzkach, długie rzęsy, promienie słońca we włosach czy skapujący deszcz. lubię, jak słuchają muzyki i kroczą w jej rytm uśmiechając się przy tym. zawsze wtedy zastanawiam się - dlaczego? jaki jest powód tego uśmiechu? ja zawsze uśmiecham się na wspomnienie słów, gestów, sytuacji. w klatce piersiowej pojawia się wtedy takie miłe uczucie. jakby miękki kot łasił się do moich żeber. nawet nie chcę ukrywać tego uśmiechu, kroczę z podniesioną głową i mówię światu jaka jestem szczęśliwa. mimo, że czuję, jak cegiełka po cegiełce burzy się to, co zaplanowałam i co sobie wyobrażałam. we never change, do we?
|
|
|
Umiałam się dogadać jedynie z tymi, którzy akceptowali mnie całkowicie. Niewielu ich było, ale zawsze znalazła się dobra dusza, która choć na jakiś czas wytrzymywała mój obłęd. Potem odchodziła jak inni.
|
|
|
Uwielbiam noc. Sama nie wiem dlaczego... Może dlatego, że dla mnie noc jest prawdziwa. Nie tak obłudna i zakłamana jak dzień... Bo to właśnie nocą mogę zmyć ten cały makijaż, przestać wreszcie udawać, że jestem silna i że to wcale nie boli i po prostu rozpłakać się jak małe dziecko...
|
|
|
Jestem samolubna, niecierpliwa i trochę niepewna siebie. Popełniam błędy, tracę kontrolę i jestem czasami ciężka do zniesienia. Ale jeśli nie potrafisz znieść mnie kiedy jestem najgorsza, to cholernie pewne, ze nie zasługujesz na mnie, kiedy jestem najlepsza.
|
|
|
Mam zasady, które łamie i maniery, które olewam. Nocy nie przesypiam, a wódkę pijam z butelki. Wracam do domu późno lub wcale nie wracam. Poza tym jestem wiecznie zbulwersowana i pretensjonalna.
|
|
|
XXl w - w wieku 14 lat zostajesz nałogową palaczką , zbyt częste melanże i odloty psują ci psychikę , na imprezach kiedy przez twoją krew przepływają promile zdradzasz swojego chłopaka na prawo i lewo , po czym jedynym twoim wytłumaczeniem jest 'kochanie ale byłam pijana' . Kiedy po kilku takich razach chłopak już Ci nie wybacza , jesteś tak wkurzona , iż robisz wszystko by zniszczyć mu życie . Temat miłości zakończyliśmy, albowiem są też uczciwe przypadki związków . Przyjaźń - XXl wiem i to słowo traci na swojej wartości . Dziś , w przyjaźni chodzi jedynie o to by mieć z kim obgadać ludzi , kogo opalić i może kiedy już chłopak nas zostawi -wypłakać się . Nie ma zaufania i szczerości . Rodzina - większość nastolatków widuje ją rano kiedy wstaje i późnym wieczorem gdy wraca do domu . W sumie to widzi ją na oczy może jedyne 5h . - XXI - hojność , egoizm i zero szacunku.
|
|
|
A dziś mogę głośno powiedzieć,że MAM WYJEBANE na wszystkie zakochane mordy! Nie jara mnie miłość na pokaz. Rzygam sztuczną miłością. Prawdziwa miłość nie zdarza się 5 razy w miesiącu. Miłość zdarza się raz w życiu...Mam czas, poczekam! / 13thfriday
|
|
|
"Boli mnie milczenie, chciałabym Ci to powiedzieć ale wiem ,że to niemożliwe. tracę się w tej odchłani samotności. Krew oplotła moje nadgarstki. teraz witaj ciemności, moja stara przyjaciółko, Znowu przyszłam z Tobą porozmawiać , jakaś wizja, zakradając się z cicha, Zasadziła we mnie swe ziarno gdy spałam, I ten obraz który zostawiła w mojej głowie Jest ciągle żywy w dźwięku ciszy"
|
|
|
Dlaczego to pierdolone serce nie może wreszcie zrozumieć, że jesteś dla mnie śmiertelną dawką, że niszczysz mnie od środka, że przez Ciebie z każdym dniem staje się coraz bardziej martwa? / 13thfriday
|
|
|
...i kiedy już mam wrażenie, że o Tobie zapomniałam, Ty znów się pojawiasz. Z uśmiechem pełnym satysfakcji, że moje serce, ciało i umysł są od Ciebie całkowicie zależne. Jesteś świadomy tego, że rozwalasz cały mój świat który na nowo sobie poukładałam. Z dumą unosisz głowę i bez słowa odchodzisz...a ja kocham Cię jeszcze bardziej, chociaż wiem,że nie jesteś tego wart. / 13thfriday
|
|
|
Jeszcze kilka dni temu obiecałam sobie, że będę wredną suką, która nie wie co znaczy słowo "miłość". Przyrzekłam, że już nigdy się nie zakocham, nikt nie będzie w stanie mnie zranić. Moje serce nie będzie nigdy umierać z tęsknoty a moje nadgarstki nie będą nigdy krwawić z nadmiaru negatywnych emocji. Myślałam, że dam radę... nagle poznałam Ciebie. I wszystko wróciło do punktu wyjścia. Dalej jestem tylko marionetką, sterowaną przez uczucia... / 13thfriday
|
|
|
|